Od pięciu lat terminal w Świnoujściu odbiera dostawy gazu skroplonego. Gaz-System, do którego należy terminal, przypomina, że pierwsza komercyjna dostawa LNG miała miejsce 17 czerwca 2016 roku. Gaz transportowano wówczas z Kataru.
„Terminal LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu pozwala na import gazu z różnych kierunków, pomagając w dywersyfikacji, zmniejszeniu zależności od jednego dominującego dostawcy i zwiększeniu w ten sposób bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. W 2020 roku LNG stanowiło już ponad 25 proc. gazu importowanego do Polski”
– powiedział cytowany w komunikacie prezes spółki Paweł Majewski.
W ciągu pięciu lat terminal odebrał około 10 milionów 600 tysięcy ton zamówionego przez PGNiG gazu skroplonego – po regazyfikacji to prawie 15 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego.
Większość ładunków pochodziła z Kataru i USA, kilkanaście z Norwegii, a pojedyncze z Nigerii oraz Trynidadu i Tobago. W najbliższych latach – wraz z rozpoczęciem realizacji kolejnych kontraktów z amerykańskimi eksporterami LNG – liczba dostaw z USA do Polski znacznie się zwiększy.