Czy można zabraniać patriotycznych demonstracji?

Czy można zabraniać patriotycznych demonstracji?

Otwarty Mikrofon

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji „Marszu Niepodległości”. To doroczne wydarzenie, podczas którego środowiska patriotyczne świętują rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r. Samo święto zostało ustanowione 23 kwietnia 1937 r.

Wojewoda wydał zgodę o rejestrację zgromadzenia cyklicznego na najbliższe trzy lata i ta decyzja została podważona przez sąd. Stało się tak na wniosek warszawskiego ratusza, którego prezydent był przeciwny wydaniu pozwolenia. Rafał Trzaskowski napisał w mediach społecznościowych, że tego rodzaju „marsze to przykład, jak władza przyzwala skrajnym nacjonalistom na zawłaszczanie świąt i symboli”.

Środowiska patriotyczne zapowiadają, że marsz zorganizują. Ich lider Robert Bąkiewicz napisał:

„Składamy odwołanie, do wyższej instancji od haniebnego wyroku sędziego Andrzeja Sterkowicza, który uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o zarejestrowaniu Marszu Niepodległości jako zgromadzenia cyklicznego. Zapraszamy 11 listopada do Warszawy! Marsz się odbędzie!”.

W Otwartym mikrofonie pytamy o Państwa ocenę sytuacji oraz o to, czy można zabraniać patriotycznych demonstracji? Pyta Janusz Życzkowski

Od godz. 12:10 czekamy na Państwa telefony: 68 324 22 55 i 801 327 462 oraz na komentarze.

Exit mobile version