Jan Mazur od pół wieku fotografuje otaczającą go rzeczywistość, głównie tę lokalną. Najbliższy jego sercu jest Żagań, w którym mieszka, dokumentuje wydarzenia, ludzi, miejsca.
W pałacowym holu odbył się finisaż wystawy pt. „Wspomnienia z dzieciństwa”, ukazujący beztroskie wakacje z początku lat 70. W ramach popularnych wówczas akcji „Nieobozowego Lata” organizowane były dni sportu, zawody, wycieczki, obozowiska i zabawy. Zdjęcia są pełne dzieci, chłopców w różnym wieku – z głupimi minami, w dziwnych pozycjach, umorusanych dżemem, wiszących na sznurku do bielizny, związanych liną, z pajdami chleba w ręku, na rowerach, z piłką, w górach… Do tej zgranej paczki należał sam autor fotografii, Jan Mazur, który rejestrował i współorganizował zabawy w mieście i wypady poza Żagań.
Na spotkanie, które zorganizowała Miejska Biblioteka Publiczna w Żaganiu autor zaprosił przyjaciół z podwórka. Przyszło kilkunastu, nie wszyscy mogli, nie wszyscy jeszcze żyją, nie wszystkich udało się rozpoznać na zdjęciach. W tych, którzy przyszli, odżyły wspomnienia i emocje sprzed pół wieku.
Jan Mazur zapowiada, że to nie koniec wspomnień z dzieciństwa – jesienią szykuje kolejną wystawę i prezentację krótkich filmów, które nagrywał podczas chłopięcych eskapad. Liczy, że do tego czasu odnajdą się kolejni bohaterowie jego zdjęć i będzie okazja, by spotkać się w jeszcze większym gronie kumpli z żagańskiego podwórka.
Posłuchaj audycji (muzyka Daniel Grupa).
Fajne dzieciństwo i spotkanie po latach (foto. Jan Mazur).