W przyszłym tygodniu ceny na stacjach paliw powinny zacząć spadać

Fot. Freepik

Fot. Freepik

W przyszłym tygodniu ceny na stacjach paliw powinny zacząć spadać – uważają analitycy Refleksu. Ich zdaniem, benzyna PB95 może kosztować 5,80 zł/l, olej napędowy 5,94 zł/l, a LPG – 2,65 zł/l.

Według analityków Refleksu, w nadchodzącym tygodniu kierowcy mogą spodziewać się spadku ceny oleju napędowego o 3 gr oraz LPG o 1 gr, ceny pozostałych paliw mają być stabilne. Według prognozy Refleksu, 20-24 października 2025 r. średnia cena detaliczna benzyny PB95 może wynieść – 5,80 zł/l, benzyny Pb 98 – 6,63 zł/l, oleju napędowego – 5,94 zł/l, a LPG – 2,65 zł/l

Jak poinformowali w piątek (17 października) analitycy, średnie ceny paliw 16 października br. kształtowały się następująco: benzyna bezołowiowa 95 kosztowała 5,88 zł/l (wzrost o 1 gr/l), benzyna bezołowiowa 98 – 6,63 zł/l (wzrost o 1 gr/l), olej napędowy – 5,97 zł/l (bz), autogaz – 2,66 zł/l (spadek o 1 gr/l). 

Analitycy zwrócili uwagę, że w okresie 10-17 października hurtowe ceny diesla spadły o około 110 zł/m sześc., a benzyn o 10 zł/m sześc. Ich zdaniem, jest miejsce na dalszy spadek cen olejów o około 50-70 zł/m sześc. oraz benzyn 30-40 zł/m sześc. 

W opinii analityków, „pełne przełożenie” obecnej sytuacji na rynku ropy naftowej na rynek paliw, o ile aktualny niski poziom cen ropy się utrzyma, kierowcy zobaczą „pewnie” w ostatnim tygodniu października. 

Jak przekazali, ceny grudniowej serii kontraktów na ropę Brent w piątek rano spadły w rejon 60 dol. za baryłkę. Zauważyli, że ropa Brent jest najtańsza od 6 maja br. Ceny rosyjskiej ropy Urals FOB Rotterdam spadły w okolice 52 dol. za baryłkę. 

Spadek cen to efekt obaw o słabnące tempo wzrostu popytu na ropę i paliwa, rosnącą nadwyżkę podaży ropy naftowej i zapowiedź spotkania prezydentów USA oraz Rosji w kwestii zakończenia wojny na Ukrainie. Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) zrewidowała w dół o 43 tys. baryłek dziennie do 0,7 mln baryłek dziennie prognozy wzrostu światowej konsumpcji ropy naftowej w tym i przyszłym roku, wobec wzrostu o 0,98 mln baryłek dziennie w roku 2024

– podkreślili analitycy. 

Eksperci Refleksu dodali, że prognozowany na ten rok światowy poziom popytu ma osiągnąć 103,84 mln baryłek dziennie, a w przyszłym roku 104,54 mln baryłek dziennie. Przypomnieli, że we wrześniu światowa podaż ropy zgodnie z szacunkami IEA osiągnęła rekordowy poziom 108 mln baryłek dziennie.

Utrzymująca się od początku roku nadwyżka podaży ropy naftowej wynosi już średnio 1,9 mln baryłek dziennie i będzie dalej rosła. W I i II kwartale 2026 nadwyżka podaży zbliży się do rekordowych 5 mln baryłek dziennie

– poinformowali analitycy. 

Autorzy komentarza Refleksu przekazali, że S&P Global Commodity Insights szacuje, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy ukraińskie ataki na infrastrukturę rosyjską doprowadziły do spadku produkcji w rosyjskich rafineriach o ponad 15 proc.

To z kolei znalazło swoje odzwierciedlenie w spadku rosyjskiego eksportu produktów naftowych w okresie czerwiec–wrzesień o 20 proc. do około 1,1 mln baryłek dziennie. Głównymi kierunkami eksportu rosyjskich produktów rafineryjnych są obecnie Ameryka Południowa i Afryka Zachodnia

– dodali.

Exit mobile version