Sprawą wypadku lotniczego w Radomiu zajmą się dwaj prokuratorzy wojskowi

Miejsce wypadku Fot. PAP/Paweł Supernak

Miejsce wypadku Fot. PAP/Paweł Supernak

Prokuratura nie podjęła decyzji o powołaniu zespołu śledczego ws. wypadku F-16 w Radomiu; zajmą się tym dwaj wojskowi prokuratorzy referenci z Warszawy – przekazał w czwartek (4 września) rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba.

Poinformował, że postępowanie toczy się w kierunku nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lotniczym skutkującej śmiercią pilota.

Prok. Skiba zaznaczył, że łącznie do tej pory przesłuchano 48 świadków. Przekazał też, że kamera, która należała do pilota, została poddana wstępnej opinii biegłego informatyka z Żandarmerii Wojskowej.

Jest sprawna i znajdują się na niej nagrania, które zostały zgrane. W późniejszym etapie tego postępowania będą bardzo szczegółowo oględzionowane i porównywane z innymi dowodami

– podkreślił.

Dodał, że zabezpieczono też nagrania z lotniska w Krzesinach i lotniska w Radomiu.

Są analizowane pod względem zawartości

– zaznaczył.

Do wypadku doszło w ubiegłym tygodniu podczas ćwiczeń przed AirSHOW w Radomiu. Samolot F-16, pilotowany przez mjr. Macieja „Slaba” Krakowiana, rozbił się; pilot nie przeżył.

Exit mobile version