Sprawa Roberta Bąkiewicza. Jest komunikat prokuratury ws. postawienia zarzutów

Robert Bąkiewicz. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Robert Bąkiewicz. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Decyzja w sprawie postawienia Robertowi Bąkiewiczowi zarzutu znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej spodziewana jest w środę – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim Mariola Wojciechowska-Grześkowiak.

Gorzowska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie incydentu na słubickim moście granicznym z 29 czerwca, gdzie miało dojść do znieważenia mundurowych pełniących służbę na granicy polsko-niemieckiej. W poniedziałek nadzorująca gorzowską jednostkę Prokuratura Regionalna w Szczecinie zdecydowała, że Bąkiewicz powinien usłyszeć zarzut w tej sprawie.

Sprawa Roberta Bąkiewicza. Jest komunikat prokuratury

Rzeczniczka prokuratury w Gorzowie Wielkopolskim na wtorkowym (29 lipca) briefingu potwierdziła, że w poniedziałek prokurator referent otrzymał polecenie od prokurator regionalnej w Szczecinie dotyczące sporządzenia postanowienia o przedstawieniu zarzutów.

Obecnie prokurator, który otrzymał to polecenie do realizacji, analizuje zarówno treść samego polecenia, jak i jego uzasadnienia. I po przeprowadzonej analizie podejmie dalsze decyzje i czynności w sprawie – przekazała. 

Pytana, kiedy prokurator podejmie decyzję, odparła, że prokurator „pracuje intensywnie i ma nadzieję, że do połowy jutrzejszego dnia będzie w stanie podjąć kluczowe decyzje”.

Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem

Czytaj także:

Z poniedziałkowego komunikatu szczecińskiej prokuratury wynikało, że śledczy różnie ocenili materiał dowodowy w tej sprawie.

Prokurator, referent sprawy i zastępca prokuratora okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim uznali, że materiał dowodowy zgromadzony na obecnym etapie postępowania nie daje podstaw do przedstawienia zarzutu. Natomiast prokurator regionalny uznał, że są już do tego podstawy

– wyjaśniała PAP rzeczniczka szczecińskiej prokuratury Małgorzata Wojciechowicz. 

Za znieważenie funkcjonariusza grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat. 

Bąkiewicz, działacz środowisk narodowych, na granicy polsko-niemieckiej pojawiał się w ramach tzw. patroli obywatelskich; powołał tzw. Ruch Obrony Granic. ROG na swojej stronie internetowej informuje, że jest „ogólnopolską inicjatywą społeczną”, a jej celem jest „obrona Polski przed masową migracją i zagrożeniami z nią związanymi”. Zdaniem Bąkiewicza decyzja szczecińskiej prokuratury jest „polityczna” i nie ma „żadnych podstaw w faktach”.

 

Czytaj także:

 

 

Czytaj także:

Exit mobile version