Sprawca pobicia ratownika medycznego został aresztowany

Sprawca pobicia ratownika medycznego w Zielonej Górze. Fot. Lubuska Policja

Sprawca pobicia ratownika medycznego w Zielonej Górze. Fot. Lubuska Policja

W czwartek (27 lutego) zielonogórski sąd rejonowy, na wniosek prokuratora aresztował sprawcę pobicia ratownika medycznego. Jak podała prokurator Ewa Antonowicz, rzeczniczka zielonogórskiej prokuratury okręgowej, 29-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów, ale odmówił składania wyjaśnień.

Zielonogórski sąd aresztował tymczasowo na dwa miesiące 29-latka, który na szpitalnym oddziale ratunkowym pobił ratownika medycznego.

– W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów, jednak odmówił składania dalszych wyjaśnień

– powiedziała prokurator Antonowicz. 

Napastnikowi grozi do 4,5 roku więzienia. Prokuratura czeka jednak na opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej dotyczącą charakteru obrażeń, jakich doznał pobity ratownik medyczny, w tym złamania czterech żeber. Po jej uzyskaniu możliwe jest rozszerzenie lub zmiana postawionych zarzutów.

– Wtedy karą sięgnąć może 7,5 roku więzienia

– podał prokurator Łukasz Wojtasik z zielonogórskiej prokuratury okręgowej.

Sprawca pobicia w chwili zatrzymania był pijany i miał przy sobie środki odurzające. 

W poniedziałek wieczorem na SOR Szpitala Uniwersyteckiego 29-latek zaatakował medyka, bo „był zdenerwowany” oczekiwaniem w kolejce pacjentów. Przewrócił go i kopał.

– Ratownik doznał urazu klatki piersiowej i jamy brzusznej, ma złamane żebra. Bezpieczeństwo personelu i pacjentów jest dla nas priorytetem, dlatego podjęte zostały natychmiastowe działania. Została wezwana policja, która zajmuje się wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia oraz podejmuje odpowiednie kroki prawne wobec sprawcy

– podał zielonogórski szpital. 

Zielonogórscy radni podjęli we wtorek uchwałę, w której zaapelowali do premiera Donalda Tuska o wsparcie i podjęcie działań, które mają zapobiegać lub ograniczyć ataki na medyków.

Czytaj także:

Exit mobile version