Spis treści
Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka – powiedział podczas debaty w PE polski premier. Donald Tusk ocenił także, że UE powinna traktować wezwania prezydenta USA Donalda Trumpa o podniesieniu wydatków na obronność jako pozytywne wyzwanie.
Premier podczas swojego wystąpienia zwrócił jednocześnie uwagę, że „nastrój niepewności, czasami dezorientacji” jest odczuwalny w każdym zakątku naszego globu.
– Możemy dzisiaj mówić o pewnym kryzysie ducha
– powiedział.
Jak podkreślił Tusk, Polska wybrała na motto swojej prezydencji w Radzie UE słowa „Bezpieczeństwo Europo”, bo jest to – jak powiedział – też próba odpowiedzi na ten moment „globalnego zawahania”.
– Żyjemy w warunkach konfliktu tuż przy naszych granicach. Mamy gwałtowny i czasami niekontrolowany, szczególnie przez zwykłych ludzi postęp cywilizacyjny. Wszystko to powoduje, że niektórzy z obywateli Europy jakby czuli, że stracili grunt pod nogami. A więc mówimy o kryzysie pewnych emocji pozytywnych i kryzysie ducha, ale przecież obiektywnie rzecz biorąc Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów
– ocenił polski premier.
Dalsza część tekstu pod tweetem i polecanym artykułem
Premier @DonaldTusk w #Strasburg: Chciałbym, żeby bezpieczeństwo wewnętrzne opierało się na tradycyjnych europejskich wartościach – wolności jednostki, poszanowania praw mniejszości, wolności słowa, rządów prawa, życiu publicznym wolnym od korupcji, polityki wolnej od władzy…
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) January 22, 2025
Czytaj także:
„Tusk chce wzmocnić bezpieczeństwo UE, ale czekają go wyzwania polityczne”
Po przejęciu przez Polskę przewodnictwa w Radzie UE niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" ocenił, że premier Donald Tusk chce uczynić UE bardziej bezpieczną, ale stoi też przed poważnym wyzwaniem...
Czytaj więcejDetails1. „Traktujmy wezwania Trumpa jako pozytywne wyzwanie”
Tusk zauważył, że Trump mówi Europie, iż ta powinna wziąć większą odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo zamiast oczekiwać ochrony od swoich amerykańskich sojuszników.
– Traktujmy to jako pozytywne wyzwanie. Chcę wam powiedzieć, że tak naprawdę tylko sojusznik może życzyć swojemu sojusznikowi, żeby był silniejszy
– powiedział Tusk w PE.
Premier dodał, że kiedy słucha wypowiedzi zza oceanu, to uważa, że nikt w Europie nie powinien się irytować wskazaniami Trumpa o tym, że Europa powinna podnieść wydatki na obronność.
– Parafrazując Kennedy’ego: nie pytajcie, co Ameryka może zrobić dla naszego bezpieczeństwa, pytajmy, co sami możemy zrobić
– powiedział Tusk.
Premier dodał, że UE nigdy nie bała się skoków w nieznane i że to nie musi być przekleństwo.
– Przywódcy innych potęg jak Donald Trump mówią z dumą o dokonaniach swoich państw, Europa także ma prawo tak samo głośno i dosadnie mówić o swojej wielkości
– skomentował szef polskiego rządu.
Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem
Czytaj także:
W Davos o walce ze zmianami klimatycznymi i bezpieczeństwie militarnym Europy
Von der Leyen: porozumienie paryskie wciąż największą nadzieją dla ludzkości Porozumienie paryskie nadal jest największą nadzieją dla ludzkości - powiedziała we wtorek (21 stycznia) szefowa Komisji Europejskiej Ursula von...
Czytaj więcejDetails2. Polityczni szamani i lunatycy
– Wiecie, dlaczego tak często do głosu dochodzą polityczni szamani albo polityczni lunatycy, mówiąc, że tradycyjny model europejskiej demokracji jest do niczego, jest do wyrzucenia? Bo nie dajemy rady z zabezpieczeniem granicy europejskiej i terytorium, bo rzeczywiście bardzo wiele złego zdarzyło się, bardzo wiele bezradności towarzyszyło działaniom albo raczej brakowi działania ze strony rządów demokratycznych
– powiedział Tusk do europosłów.
Dodał, że „można sobie poradzić z problemem nielegalnej migracji i – szerzej – z problemami dotyczącymi bezpieczeństwa wewnętrznego Europy bez nacjonalistycznych ksenofobicznych haseł”.
– Jeśli demokracja ma przetrwać, jeśli europejskie wartości (…) mają przetrwać, to nie może być tak, że demokracja kojarzyć się będzie zwykłym ludziom z bezsilnością, z bezradnością, jeśli chodzi o te klasyczne dla każdej władzy zadania, jakimi jest obrona granicy i obrona terytorium
– podkreślił.
Dalsza część tekstu pod tweetem
Premier @DonaldTusk w #Strasburg: Musimy uczciwie sobie powiedzieć, że niektóre regulacje europejskie doprowadziły obiektywnie do tego, że cena energii w niektórych krajach członkowskich, jest nieakceptowalnie wysoka. Jak wy chcecie konkurować z gospodarką amerykańską czy…
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) January 22, 2025
3. Ceny energii „mogą zmieść niejeden demokratyczny rząd w UE”
Przedstawiając priorytety polskiej prezydencji Tusk ocenił, że niektóre europejskie regulacje doprowadziły do tego, że cena energii w części krajów Europy jest „nieakceptowalnie wysoka”.
– Jak wy chcecie konkurować z gospodarką amerykańską czy chińską, jeśli będziemy mieli trzykrotnie droższą energię?
– pytał.
– Bardzo proszę, żebyśmy rzetelnie podeszli do pełnego i bardzo krytycznego przeglądu wszystkich regulacji, także tych wynikających z Zielonego Ładu, i żebyśmy potrafili nie tylko wskazać, ale zmienić wszystkie te zapisy, które mogą doprowadzić do jeszcze wyższych cen energii
– dodał premier.
Jak podkreślił Tusk, wysokie ceny energii „mogą zmieść niejeden demokratyczny rząd w UE”. Przestrzegał również przed zbyt szybkim wprowadzeniem systemu ETS2, czyli systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2 w sektorze budynków i transportu drogowego.
4. „Będę namawiał do wspólnego finansowania Tarczy Wschód”
Polski premier podkreślił że nie mówi o Tarczy Wschód tylko dlatego, że Polska sprawuje obecnie prezydencję, ale też dlatego, że UE potrzebuje bezpiecznej granicy.
– Z tego powodu będę namawiał, aby potraktować ten projekt polski, litewski i fiński priorytetowo
– zapowiedział Tusk, dodając, że nie chodzi tu jedynie o inwestycje w obiekty infrastruktury, ale także w najnowsze technologie do monitorowania granic.
Tusk ocenił, że UE powinna traktować ochronę granic jako „wspólny obowiązek”.
– Chyba nie ma takich partii tu, w tym Parlamencie, które by kwestionowały potrzebę obrony naszej wspólnej granicy przed potencjalną agresją. I chyba nie ma nikogo na tej sali, kto kwestionowałby potrzebę obrony europejskiego nieba przed potencjalnym zagrożeniem rakietowym
– zauważył Tusk.
Jak dodał, są państwa, które bronią się przed finansowaniem europejskich potrzeb obronnych i którym nie podobają się np. pomysły zaciągania długu na ten cel.
– Powiem szczerze, że nie powinno nas za bardzo interesować to, jaką metodę przyjmiemy, aby finansować ogólnoeuropejskie projekty obronne. Powiedzmy sobie jasno: nie mamy innej alternatywy
– zaznaczył premier.
5. Ważne 5 proc. PKB
Prezentując priorytety polskiej prezydencji w Parlamencie Europejskim, premier Tusk podkreślał konieczność wzmacniania bezpieczeństwa wojskowego Unii.
– Jeśli Europa ma przetrwać, musi być uzbrojona
– ocenił, zastrzegając, że nie jest „militarystą”, ale takich działań wymagają okoliczności geopolityczne.
– Nie lekceważcie tego wezwania do 5 proc. (PKB na obronność – PAP) – apelował. – Jeśli kiedyś powinniśmy zacząć wydawać wyraźnie więcej pieniędzy (na obronność – PAP) jako państwa narodowe, jako państwa członkowskie NATO, jako Unia Europejska – to jest właśnie dzisiaj
– powiedział.
Premier podkreślił przy tym, że Polska, która niemalże osiągnęła już ten próg, wydaje te pieniądze nie tylko na swoje własne bezpieczeństwo, ale również na bezpieczeństwo całej Europy.