Południowokoreańska policja oświadczyła, że rozważa objęcie prezydenta Jun Suk Jeola zakazem opuszczania kraju w związku z ogłoszeniem przez niego stanu wojennego. Z podobnym wnioskiem mają wystąpić prokuratorzy badający zarzuty nadużycia władzy i zamachu stanu wobec głowy państwa.
Główny prokurator biura śledczego ds. korupcji wśród wysokich rangą urzędników Oh Dong Wun powiedział przed komisją parlamentarną ds. legislacyjnych i sądownictwa, że poinstruował śledczych, aby ubiegali się o zakaz opuszczania kraju dla Juna w ramach prowadzonego przez nich śledztwa.
Krótko potem urzędnik ministerstwa sprawiedliwości, Be Sang Up, potwierdził komisji, że środek ten został wdrożony wobec głowy państwa i obowiązuje od godz. 15 (godz. 7 w Polsce). Trwa rozpatrywanie wniosku o objęcie takim zakazem pierwszej damy.
Policja poinformowała wcześniej, że w niedzielę uprawomocnił się zakaz opuszczania kraju przez byłego ministra administracji publicznej i bezpieczeństwa Li Sang Mina. Li, który zrezygnował ze stanowiska w ostatnich dniach, został w czwartek objęty śledztwem policyjnym w sprawie roli, jaką odegrał w ogłoszeniu stanu wojennego.
Odnosząc się do objęcia prezydenta Juna takim środkiem, wysoki rangą funkcjonariusz policji Wu Dzong Su powiedział podczas briefingu, że obecnie „najważniejsze jest zabezpieczenie niezbędnych danych”. Dodał jednak, że nie wyklucza przesłuchania głowy państwa w związku z zarzutem zdrady stanu.
– Nie ma żadnych ludzkich ani fizycznych ograniczeń co do przedmiotu śledztwa
– podkreślił Wu, cytowany przez agencję Yonhap.
Wśród osób z zakazem opuszczania kraju jest były minister obrony Kim Jong Hjun (aresztowany w niedzielę pod zarzutem zdrady stanu), były dowódca kontrwywiadu obronnego Jeo In Hjung oraz szef sztabu generalnego sił zbrojnych gen. Park An Su, który był dowódcą stanu wojennego.
Park stawił się w niedzielę w prokuraturze jako świadek, jego przesłuchanie trwało osiem godzin.
Jun uniknął w sobotę impeachmentu, gdy deputowani rządzącej Partii Ludowo-Demokratycznej, z której się wywodzi, zbojkotowali głosowanie nad wnioskiem opozycji w tej sprawie.
W niedzielę prokuratura poinformowała o wszczęciu postępowania karnego wobec prezydenta, podejrzewanego o nadużycie władzy i zamach stanu w związku z ogłoszeniem przez niego stanu wojennego. Swoje dochodzenie prowadzi także policja.
Artykuł 84 konstytucji Republiki Korei stanowi, że „prezydent nie może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej w czasie trwania kadencji, chyba że dopuścił się zamachu stanu lub zdrady stanu”.
Opozycja dąży do impeachmentu głowy państwa, podczas gdy Partia Władzy Ludowej chce uporządkowanej rezygnacji Juna, aby uniknąć dalszego chaosu.
Czytaj także:
Prezydent Korei Południowej odrzucił dymisję dowódcy stanu wojennego
Szef sztabu generalnego sił zbrojnych Korei Południowej, generał Park An Su, który we wtorek objął stanowisko dowódcy stanu wojennego po ogłoszeniu go przez prezydenta Juna Suk Jeola, złożył rezygnację...
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:
Koreański rząd zapowiedział dymisję. Doradcy prezydenta złożyli rezygnacje
Ministrowie rządu Korei Południowej wyrazili zamiar złożenia dymisji na ręce premiera - podała gazeta "Chosun Ilbo", powołując się na źródło bliskie partii rządzącej. W związku ogłoszeniem, a następnie zniesieniem...
Czytaj więcejDetails