Ponad 200 tys. różnych gatunków ryb trafiło w tym roku do lubuskich rzek w ramach ogólnopolskiej akcji „ODROdzenie”.
To inicjatywa wrocławskiego działacza ekologicznego Dominika Dobrowolskiego, który wspólnie z fundacją Wroc Ma Moc rozpoczął zbiórkę pieniędzy na ponowne zarybienie Odry i jej dopływów, poszkodowanych w katastrofie ekologicznej z lipca 2022 roku.
– 50 tys. złotych z tej zbiórki trafiło do naszego oddziału, dzięki czemu mogliśmy kupić świeży narybek i zarybić zarówno Odrę, jak Bóbr i Nysę Łużycką – mówi Michał Szostak, ichtiolog Polskiego Związku Wędkarskiego w Zielonej Górze:
Narybek, który został wpuszczony w naszym regionie do Odry i jej dopływów, pochodził z ośrodków zarybieniowych w Starym Kurowie, Goleniowe i Szczodrem pod Wrocławiem.
Jak podkreśla Michał Szostak, wszystkie ryby zostały bezpiecznie odłowione i w dobrych warunkach przewiezione do swojego nowego domu:
Katastrofa ekologiczna na Odrze, która wydarzyła się dwa lata temu, spowodowała śmierć ponad 250 milionów zwierząt wodnych, w tym prawie 60 procent populacji ryb pływających w drugiej co do wielkości rzece w Polsce.
– Rzeka się jednak powoli odradza i przybywa w niej coraz więcej ryb, w czym pomagają m.in. różnego rodzaju akcje zarybieniowe – dodaje Michał Szostak:
Dodajmy, że akcja zarybieniowa pod nazwą „ODROdzenie” prowadzona była od wiosny tego roku przez członków Polskiego Związku Wędkarskiego ze Szczecina i Zielonej Góry. W trakcie ich działań do Odry i jej dopływów trafiło łącznie ponad 1,5 mln ryb.