W Osiecznicy podtopione 72 gospodarstwa, w Starym Raduszcu 14 domów [AKTUALIZOWANY]

Osiecznica. Fot. PAP/Lech Muszyński

Osiecznica. Fot. PAP/Lech Muszyński

Fala kulminacyjna przechodzi przez okolice Cigacic w woj. lubuskim. „Kolejne miasta na drodze to Krosno Odrzańskie i Słubice” – powiedział PAP m. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej straży pożarnej.

Fala kulminacyjna przepływa przez Krosno Odrzańskie (godz. 22.32)

We wtorek wieczorem fala kulminacyjna na Odrze dotarła do Krosna Odrzańskiego. Woda dostała się do piwnic 76 domów w Osiecznicy oraz 14 w Starym Raduszcu i się utrzymuje. Nie ma potrzeby ewakuacji – powiedział PAP mł. bryg. Arkadiusz Kaniak.

Jak podały służby sytuacja na Odrze jest stabilna.

– Fala kulminacyjna dotarła do Krosna Odrzańskiego. Jest długa

– stwierdził mł. bryg. Kaniak. 

Woda zalała podwórka i piwnice w Osiecznicy.

– Chodzi o 76 gospodarstw

– podał rzecznik lubuskich strażaków.

Podobnie jest w Starym Raduszcu, tam w wodzie jest 14 domów.

– Obie miejscowości nie mają ochrony wałami

– powiedział mł. bryg. Kaniak. 

Poziom wody w Odrze w Cigacicach lekko spadł. Nocą wynosił 641 cm.

– Wały wzdłuż Odry są mocno nasiąknięte wodą, ale sytuacja jest na bieżąco kontrolowana, a przesiąki od razu tamowane

– powiedział mł. bryg Kaniak. 

Sytuacja na rzece jest tam stabilna.

– Cały czas patrolowany jest odcinek rzeki do Czerwieńska

– podał Dariusz Mach, dyrektor departamentu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego zielonogórskiego urzędu miasta. 

W środę od godz. 6.00 zostanie otwarty dla ruchu most w Cigacicach. 

Patrole są na całym odcinku Odry. Rzeka jest kontrolowana z lądu i powietrza. Policja z Krosna Odrzańskiego nocą używa termowizji, co ułatwia wykrywanie przesięków na wałach. 

Stan Odry w Połęcku wieczorem wyniósł 552 cm, w Białej Górze jest niższy i ma 540 cm. W Słubicach rzeka sięga 510 cm. 

W Nowej Soli woda ma 632 cm, co wskazuje na bardzo wolne opadanie. „Woda do koryta rzeki wróci mniej więcej w ciągu około dwóch tygodni” – powiedział mł. bryg Kaniak.

Opada woda w Nowej Soli (godz. 20.42)

Powoli opada poziom wody w Odrze na terenie powiatu nowosolskiego. Według prognoz fala powodziowa ma długość około 100 kilometrów i będzie płynęła przez poszczególne miejscowości kilka dni.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule poniżej.

Czytaj także:

W środę od godz. 6.00 zostanie otwarty dla ruchu most w Cigacicach (godz. 20.20)

Od 22 września most w Cigacicach (droga powiatowa 1187F – tzw. „stara trójka”) jest zamknięty. Od jutra (25 września) od godz. 6:00 most będzie otwarty.

Wojewoda lubuski: 1 610 osób dotkniętych skutkami powodzi (godz. 20.10)

W województwie lubuskim do tej pory bezpośrednio powodzią dotkniętych zostało 1 610, również tam, gdzie woda już ustąpiła – poinformował wojewoda lubuski Marek Cebula na posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera.

Wojewoda wyliczał, że zalanych zostało 160 budynków mieszkalnych, 124 gospodarcze, w tym 71 użyteczności publicznej. W całym województwie relokowano 824 osoby, w tym kilka z niepełnosprawnościami było ewakuowanych. 

Pieniądze na pomoc finansową zostały skierowane do gminy Nowogród Bobrzański, która wnioskowała o 280 tys. zł dla 35 rodzin. W środę wnioski o przyznanie pomocy mają złożyć gminy Szprotawa i Żagań. Wojewoda mówił, że ośrodki pomocy społecznej w regionie szacują, iż wpłynie do nich około 430 wniosków o pomoc. 

Cebula mówił, że w pow. wschowskim Odra i Barycz opadają. W pow. nowosolskim i Nowej Soli woda także zaczyna opadać. W kulminacyjnym momencie Odra miała tam 646 cm, a obecnie to 634 cm. 

Wojewoda przypomniał, że w pow. zielonogórskim dla ruchu został zamknięty most w Cigacicach w ciągu drogi wojewódzkiej, ale zaznaczył, że nie ze względu na zagrożenia dla jego konstrukcji ze strony wysokiej wody, ale by usprawnić pracę służb. Wskazał, że w Cigacicach Odra ustabilizowała się na poziomie 643 cm, a w 1997 r. szczyt fali był na poziomie 681 cm. Także poziom wody w Nietkowie się ustabilizował. 

Cebula dodał, że w Krośnie Odrzańskim Odra ma 542 cm i jeszcze powoli przybiera.

– Do poziomu z 1997 r. brakuje jeszcze 44 cm i nie osiągniemy takiego poziomu, bo woda już się zaczyna stabilizować

– wyjaśnił. 

Poinformował też, że z wysoką wodą borykają się mieszkańcy wsi Stary Raduszec i Osiecznica koło Krosna Odrzańskiego; w pierwszej podtopionych jest 15, a w drugiej 76 nieruchomości. 

Przemieszczająca się przez woj. lubuskie fala powodziowa na Odrze jest bardzo wydłużona, co powoduje, że przyrosty poziomu wody są wolniejsze, ale dłużej przechodzi ona przez miejscowości, więc wały przeciwpowodziowe muszą dłużej wytrzymywać napór wody. 

Dyrektor IMGW-PIB Robert Czerniawski powiedział, że obciążenie wałów jest dość duże, gdyż fala utrzymuje się prawie dwie doby. 

– W Cigacicach jest stabilizacja, natomiast wieczorem i w nocy powinien być widoczny spadek poziomu wód. W Nietkowie ta stabilizacja w tej chwili przechodzi już delikatnie w spadek. Sytuacja zagrożenia, jaka według nas istnieje nie tylko w samych tych miejscowościach, ale szczególnie w ich okolicach, to jest Krosno Odrzańskie i Biała Góra, gdzie poziom wód będzie dość wysoki, bliski temu poziomowi z roku 2010. Tam trzeba zwrócić szczególną uwagę

– mówił Czerniawski. 

Dodał, że w pozostałych miejscowościach – wg prognozy – w dół od Białej Góry nie należy spodziewać się szczególnego zagrożenia ze strony wysokiej wody, ale może ono dotyczyć obciążenia wałów. 

– Od Słubic do Gozdowic nie są to miejscowości, które wydają się być zagrożone z powodu wysokiego stanu wody

– dodał Czerniawski. 

Z danych na stronie hydro.imgw.pl wynikało, że we wtorek o godz. 17.40 w woj. lubuskim stan alarmowy na Odrze w Nowej Soli był przekroczony o 183 cm, w Cigacicach o 242 cm, w Nietkowie o 243 cm, w Połęcku o 200 cm, w Białej Górze o 66 cm i w Słubiach o 88 cm. W Nowej Soli i Cigacicach była tendencja spadkowa. 

O godz. 17.40 stan alarmowy był także przekroczony o 156 cm na Bobrze w miejscowości Stary Raduszec niedaleko Krosna Odrzańskiego. To efekt tzw. cofki na Bobrze wywołanej wysokim stanem Odry.

 

Burmistrzyni Słubic: gmina jest gotowa na nadejście fali na Odrze (godz. 18.00)

Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani na nadejście fali powodziowej, która spodziewana jest w gminie Słubice w nocy ze środy na czwartek i ma wynieść ok. 582 cm – zapewniła we wtorek podczas konferencji prasowej burmistrz Słubic Marzena Słodownik.

Na konferencji zwołanej po posiedzeniu gminnego sztabu kryzysowego przekazano, że przygotowania do nadejścia fali powodziowej trwają od ponad tygodnia. W gminie wydano 103 tys. worków, w działania przeciwpowodziowe są zaangażowani mieszkańcy, strażacy z PSP i OSP, żołnierze i policjanci. 

– Dzięki temu Słubice i okoliczne wioski, zagrożone przez powódź, czyli Nowy Lubusz, Pławidło i Świecko, są na ten moment dobrze zabezpieczone

– powiedziała Słodownik. 

Komendant powiatowy PSP w Słubicach bryg. Michał Borowy poinformował, że spodziewany stan wody ma być podobny jak w 2010 r. 

– Porównując ten czas jesteśmy lepiej przygotowani niż wtedy, po pierwsze ze względu na lepszą infrastrukturę, czyli zmodernizowane wały, a do tego dochodzi przygotowanie się do ewentualnego działania kryzysowego, gdyby zaszła konieczność

– powiedział. 

Straż pożarna dysponuje m.in. przygotowanymi ogromnymi workami z piaskiem, typu big bag, które w razie konieczności byłyby zrzucane przez śmigłowce w miejscach zagrożenia. Takiej potrzeby nie było ani w 1997 r. ani w 2010 r. Od poniedziałku oprócz stałego pieszego i kołowego monitoringu wałów, na całej ich długości, prowadzony jest także monitoring dronami. 

Bryg. Borowy poinformował, że wszystkie prace od strony rzeki zostały wykonane, m.in. umocniono i oznakowano miejsca, gdzie na wałach była widoczna aktywność zwierząt. Przygotowano tam także dodatkowe worki z piaskiem. 

– Jesteśmy w pełnej gotowości do działania, ale jednocześnie chcemy uspokoić mieszkańców powiatu słubickiego, że nie przewidujemy wielkiej sytuacji kryzysowej, aczkolwiek woda przy wałach zawsze będzie stanowić jakieś zagrożenie

– powiedział bryg. Borowy. 

Z danych na stronie hydro.imgw.pl wynikało, że we wtorek przed godz. 15 w woj. lubuskim stan alarmowy na Odrze w Nowej Soli był przekroczony o 186 cm, w Nietkowie o 245 cm, w Cigacicach o 244 cm, w Połęcku o 195 cm, Białej Górze o 59 cm i w Słubicach o 68 cm.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule poniżej.

Czytaj także:

Fala kulminacyjna zbliża się do Radnicy – sytuacja na Odrze stabilna (godz. 17.00)

Fala kulminacyjna na Odrze zbliża się do miejscowości Radnica. Rzeka jest monitorowana z lądu i powietrza, a padający deszcz nie ma wpływu na sytuację powodziową – przekazały we wtorek PAP służby wojewody lubuskiego.

W regionie lubuskim pada deszcz.

– Opady nie mają żadnego wpływu na sytuację na Odrze. Woda w rejonie Cigacic obniżyła się o centymetr

– powiedział Dariusz Mach, dyrektor departamentu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego zielonogórskiego urzędu miasta. 

Służby informują, że sytuacja na rzece jest stabilna.

– Woda w niektórych miejscach tworzy ogromne rozlewiska, żeby za chwilę zwęzić się do szerokiego międzywala. Rozlewiska są na polderach zalewowych

– przekazał PAP we wtorek Sławomir Pawlak, dyrektor biura wojewody lubuskiego. 

Z danych na stronie hydro.imgw.pl wynika, że we wtorek przed godz. 14 w woj. lubuskim stany alarmowe nadal były przekroczone na siedmiu wodowskazach – sześciu na Odrze i jednym na Bobrze. 

Stan alarmowy na Odrze w Nowej Soli był przekroczony o 187 cm, mniej o kilka cm niż jeszcze kilka godzin temu. W Nietkowie stan alarmowy był przekroczony o 245 cm, w Cigacicach o 244 cm, w Połęcku o 194 cm, Białej Górze o 56 cm i w Słubicach o 63 cm. 

Na Bobrze poziom alarmowy był przekroczony o 154 cm w Starym Raduszcu koło Krosna Odrzańskiego, gdzie ta rzeka wpada do Odry. 

Fala powodziowa na środkowym odcinku Odry jest długa, co oznacza, że może przemieszczać się przez region przez kilka dni. To sprawia, że wały są mocno obciążone naporem wody. Służby apelują, aby bezwzględnie stosować się do obowiązującego zakazu wchodzenia na wały i obiekty hydrotechniczne.

Brak konserwacji wałów przeciwpowodziowych (godz. 14.29)

Niekoszone wały przeciwpowodziowe, drzewa i krzewy na międzywalu oraz zaniechanie budowy zbiorników retencyjnych to zdaniem burmistrza Bytomia Odrzańskiego główne powody powodzi. Wał, który miał bronić miasta przed wysoką Odrą został w 2010 roku zniszczony. W tym roku o mały włos byłoby podobnie.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule poniżej.

Czytaj także:

W Nowej Soli obradował sztab kryzysowy (godz. 14.24)

w Nowej Soli obradował Powiatowy Sztab Zarządzania Kryzysowego. Mariusz Stokłosa, nowosolski starosta wstępnie ocenił straty związane z falą kulminacyjna, która ma tendencję opadającą. Natomiast wojewoda poinformował, że z trybu powodziowego trzeba powoli przechodzić w tryb szacowania strat.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule poniżej.

Czytaj także:

Odra koło Cigacic ma 644 cm, powolna tendencja spadkowa (godz. 13.30)

Sytuacja na Odrze w rejonie Cigacic jest stabilna. Dyrektor departamentu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego zielonogórskiego urzędu miasta Dariusz Mach przekazał PAP, że wysoki poziom rzeki utrzyma się do godz. 20. Widać bardzo powolny spadek lustra wody – podał.

Dalsza część tekstu pod filmem

Odra w rejonie Cigacic oraz Krępy jest stale monitorowana przez służby. Cały czas przechodzi tam fala kulminacyjna, a woda – zgodnie z danymi hydro.imgw.pl, stan z godz. 11.10 – ma wysokość 644 cm.

– Taka wysokość wody utrzyma się do godz. 20. Widać powolną tendencję spadkową

– podał dyrektor Mach. 

Po dobie woda na odrze koło Cigacic powinna mieć 600 cm, a w sobotę lustro rzeki spadnie do 550 cm.

– To wszystko zależy jednak do ilości wody ze zbiorników retencyjnych, które trafią do Odry

– powiedział Mach. 

Sytuacja w rejonie Cigacic jest stabilna.

– Najważniejsze, żeby na po lewej stronie rzeki wytrzymały wały

– podał Mach. 

Chodzi o odcinek około 50 km od miejscowości Wielobłota przez Przytoczki, Leśną Górę, Cigacice, aż do Czerwieńska.

– Wtedy miejscowości Jany, Stożne i Krępa znajdujące się w granicach Zielonej Góry pozostaną suche

– podał Mach.

W Osiecznicy podtopione 72 gospodarstwa, w Starym Raduszcu 14 domów (godz. 13.20)

Obecnie jedyny problem w regionie w związku z powodzią występuje w Osiecznicy. Zalanych zostało tam pięć ulic – powiedział PAP mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej straży pożarnej. Woda wdarła się również do domów w miejscowości Stary Raduszec.

Nocą doszło do zalania kilku ulic w Osiecznicy.

– Jesteśmy specyficzną miejscowością, która nie ma wału na rzece. Wybudowanie go na kilometrowym odcinku wystarczyłoby do uratowania sytuacji. Jesteśmy zalewania trzeci raz od 1997 r.

– powiedział Paweł Szymczak, sołtys Osiecznicy. Dodał, że pogotowie energetyczne przywraca oświetlenie ulic oraz prąd w budynkach. 

– W Osiecznicy woda zalała pięć ulic, podtopione zostały 72 gospodarstwa

– powiedział mł. bryg. Kaniak. Podkreślił, że woda wdarła się do piwnic budynków. 

Służby obserwują sytuację powodziową w Osiecznicy.

– Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani i zareagujemy zgodnie z koniecznością. Na obecną chwilę nie ma potrzeby ewakuacji

– dodał mł. bryg. Kaniak. 

W Krośnie Odrzańskim trwa pompowanie wody w rejonie ulic Wojska Polskiego i Grobla.

– Chodzi o wodę zbliżającą się do przepompowni ścieków. Sytuacja jest pod kontrolą. Ma to zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom

– zaznaczył mł. bryg. Kaniak. 

W miejscowości Stary Raduszec woda wdarła się do 14 domów.

– To sytuacja podobna do tej w Osiecznicy. Woda znajduje się na poziomie piwnic. Nie ma potrzebny ewakuacji, ale jesteśmy do niej gotowi

– poinformował rzecznik lubuskiej straży pożarnej.

Trwa sprzątanie Żagania po powodzi (godz. 12.34)

W Żaganiu poziom wody w Bobrze opada. W tej chwili trwa sprzątanie ulic, gdzie doszło do podtopień. W tych lokalizacjach ustawiane są kontenery, do których właściciele posesji mogą wyrzucić zniszczone rzeczy.

W mieście nieprzerwanie funkcjonuje sztab kryzysowy.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule poniżej.

Czytaj także:

Odra zalała dwie ulice w Osiecznicy, fala przechodzi koło Cigacic (godz. 11.50)

Fala kulminacyjna przepływa w okolicach Cigacic. Zalane zostały dwie ulice w Osiecznicy. To efekt „cofki” do rzeki Biała. Sytuacja jest pod kontrolą – powiedział PAP we wtorek mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej straży pożarnej.

Stan Odry w Cigacicach utrzymuje się na poziomie 645 cm. Przez miejscowość przechodzi fala kulminacyjna, która zmierza do Krosna Odrzańskiego. 

Podnosi się woda na rzece w rejonie Osiecznicy.

– Zamknięty został odcinek drogi powiatowej 1157F, która prowadzi do Szczawna

– podała krośnieńska policja.

Rzecznik lubuskich strażaków, mł. bryg. Arkadiusz Kaniak mówi o podtopieniach i zalanych piwnicach. Nie ma konieczności ewakuacji mieszkańców.

Zamknięte dla ruchu zostały ulice Nadrzeczna oraz Jana Pawła II od mostku do skrzyżowania z ulicą Marii Konopnickiej w Osiecznicy.

– Apelujemy o rozsądek i nie zbliżanie się do miejsc dotkniętych powodzią, wałów przeciwpowodziowych oraz do urządzeń hydrotechnicznych

– powiedziała kom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim. 

Urząd w Krośnie Odrzańskim zaapelował, by kierowcy omijali ulice: Chrobrego, Trakt Książęcy oraz Bohaterów Wojska Polskiego.

– Chodzi o umożliwienie płynnego przejazdu służbom mundurowym i ratunkowym w razie potrzeby ewakuacji

– poinformował magistrat. 

Została zamknięta droga gminna pod mostem w Świecku.

– Na drodze odbywał się głównie ruch lokalnej społeczności. Podjęto decyzję o zamknięciu jej z uwagi na zalanie i brak możliwości przejazdu

– podał podinsp. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. 

Po Nowej Soli następnymi większymi miastami na drodze fali powodziowej na środkowym odcinku Odry w woj. lubuskim są Krosno Odrzańskie, Słubice i Kostrzyn Nad Odrą. 

Z danych na stronie hydro.imgw.pl wynika, że we wtorkowe przedpołudnie w woj. lubuskim stany alarmowe były przekroczone na siedmiu wodowskazach – sześciu na Odrze i jednym na Bobrze. 

We wtorek, około godz. 9 stan alarmowy na Odrze w Nowej Soli był przekroczony o 191 cm, w Nietkowie o 243 cm, w Cigacicach o 245 cm, w Połęcku o 183 cm, Białej Górze o 36 cm i w Słubicach o 32 cm. Na Bobrze poziom alarmowy był przekroczony o 145 cm w Starym Raduszcu koło Krosna Odrzańskiego, gdzie ta rzeka wpada do Odry.

Zgodnie z prognozami IMGW fala powodziowa na środkowym odcinku Odry jest długa, a przez co może przemieszczać się przez kilka dni. To sprawia, że wały są dłuższy czas mocno obciążone naporem wody. Dlatego też służby apelują, aby bezwzględnie stosować się do obowiązującego zakazu wchodzenia na wały i obiekty hydrotechniczne.

Mieszkańcy północy Zielonej Góry przygotowani na różne scenariusze (godz. 9.56)

– Mieszkańcy północnej dzielnicy Zielonej Góry, która jest bardzo blisko rzeki, są przygotowani na różne scenariusze w związku z wysokim poziomem Odry

– mówi sołtys sołectwa Jany oraz przysiółka Stożne.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule poniżej.

Czytaj także:

Fala kulminacyjna w Cigacicach. Prezydent uspokaja (godz. 9.48)

Jak zapewnia Marcin Pabierowski, prezydent Zielonej Góry, sytuacja powodziowa jest pod kontrolą. 

Magazyny Zakładu Gospodarki Komunalnej przyjmują dary dla powodzian.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule poniżej.

Czytaj także:

Utrudnienia na drogach krajowych w dwóch województwach (godz. 9.25)

We wtorek (24 września) utrudnienia wywołane powodzią występują na pięciu drogach krajowych w województwach opolskim i lubuskim – poinformowała w porannym raporcie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Zablokowane są m.in. DK40 w Głuchołazach i DK94 w pobliżu Skorogoszczy.

W przesłanym we wtorek raporcie GDDKiA przekazała, że w woj. opolskim zablokowana jest DK40 w Głuchołazach, gdzie most tymczasowy i konstrukcja nowego mostu zostały porwane przez nurt rzeki. Zablokowane pozostają również DK45 w Krapkowicach (podmycie i uszkodzenie jezdni) oraz DK94 w pobliżu Skorogoszczy. 

W opolskim ruch wahadłowy został wprowadzony na dwóch odcinkach drogi krajowej nr 46. W miejscowości Kamienica jest to spowodowane podmyciem i uszkodzeniem jezdni, a w Malerzowicach Wielkich – wysokim stanem wody. 

Ruch wahadłowy obowiązuje też w woj. lubuskim na DK27 w miejscowości Nowogród Bobrzański, gdzie doszło do obsunięcia nasypu. 

– W pozostałych województwach brak utrudnień związanych z sytuacją hydrologiczną

– dodano w raporcie.

Fala kulminacyjna na Odrze, stany alarmowe przekroczone na sześciu wodowskazach (godz. 8.40)

W nocy w woj. lubuskim tzw. pik fali kulminacyjnej na Odrze dotarł do wsi Cigacice, w pow. zielonogórskim. We wtorek rano rzeka przekraczała tam stan alarmowy o 245 cm. Mimo wysokiego stanu Odry nie było zgłoszeń wymagających typowo ratowniczych działań związanych z powodzią – poinformował rzecznik lubuskiej PSP mł. bryg. Arkadiusz Kaniak.

– Nie odbieramy zgłoszeń typowo ratowniczych związanych z działaniami powodziowymi. Nie ma sytuacji, kiedy dochodzi do podtopień budynków, nie było także potrzeby ewakuacji ludzi

– powiedział rzecznik. 

Dodał, że działania strażaków skupiają się na monitorowaniu stanu rzeki i wałów oraz ich umacniania w razie potrzeby.

– Mogę powiedzieć, że sytuacja powodziowa w woj. lubuskim jest stabilna

– dodał mł. bryg. Kaniak. 

Następnymi większymi miastami na drodze fali powodziowej na środkowym odcinku Odry w woj. lubuskim są: Krosno Odrzańskie, Słubice i Kostrzyn Nad Odrą. 

Z danych na stronie hydro.imgw.pl wynikało, że we wtorek rano w woj. lubuskim stany alarmowe były przekroczone na siedmiu wodowskazach – sześciu na Odrze i jednym na Bobrze. 

We wtorek o godz. 5.50 stan alarmowy na Odrze w Nowej Soli był przekroczony o 191 cm, w Nietkowie o 242 cm, w Cigacicach o 245 cm, w Połęcku o 175 cm, Białej Górze o 26 cm i w Słubicach o 20 cm. Na Bobrze poziom alarmowy był przekroczony o 140 cm w Starym Raduszcu koło Krosna Odrzańskiego, gdzie ta rzeka wpada do Odry. 

Zgodnie z prognozami IMGW fala powodziowa jest długa, a przez co może przemieszczać się przez region przez kilka dni. To sprawia, że wały są mocno obciążone naporem wody. Dlatego też służby apelują, aby bezwzględnie stosować się do obowiązującego zakazu wchodzenia na wały i obiekty hydrotechniczne.

Poranny raport powodziowy (godz. 8.38)

Zgodnie z prognozami IMGW fala powodziowa jest długa, a przez co może przemieszczać się przez region przez kilka dni. To sprawia, że wały są mocno obciążone naporem wody. Dlatego też służby apelują, aby bezwzględnie stosować się do obowiązującego zakazu wchodzenia na wały i obiekty hydrotechniczne.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz w artykule poniżej.

Czytaj także:

Odra w Cigacicach ma 643 cm. Rzeka pod obserwacją służb

Fala kulminacyjna w rejonie Cigacic ma 643 cm wysokości. Stan alarmowy to 400 cm.

– Rzeka jest pod stałą obserwacją służb

– podał mł. bryg. Kaniak. 

Wrażliwe miejsca w Cigacicach oraz w rejonie zostały zabezpieczone przez służby i mieszkańców. 

Zielonogórska policja w poniedziałek zamknęła drogę Szklarka Radnicka – Będów z uwagi na możliwość przelewania się wody. 

Fala zmierza w kierunku Krosna Odrzańskiego. 

Stan Odry w Nietkowie wynosi 637 cm, w Połęcku 514 cm, w Nowej Soli to 644 cm.

Fot. Cigacice. PAP/Lech Muszyński

Stan alarmowy przekroczony na 21 miejscach Odry

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podał we wtorek rano w komunikacie, że stan alarmowy był przekroczony na 21 stacjach hydrologicznych w dorzeczu Odry.

Służby monitorują sytuację na Odrze. Odra w rejonie Cigacic ma 644 cm wysokości przy stanie alarmowym 400 cm. W 1997 Odra tam miała 682 cm. 

Poziom Odry w Nowej Soli cały czas wysoki i wynosi 644 cm. W Nietkowie sięga 638 cm. W Białej Górze 484 cm. W Słubicach 412 cm. 

Przybywa wody w Połęcku. Tam jej poziom sięga 515 cm.

 

Exit mobile version