Mamy zapewnienie, że służby Polski i Niemiec zrobią wszystko, żeby nie było zatorów związanych z kontrolą graniczną w czasie zagrożenia powodziowego – oświadczył w piątek wieczorem szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Poinformował, że rozmowy w tej kwestii ze stroną niemiecką odbyły się na szczeblu ministerialnym.
Na spotkaniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu z udziałem premiera Donalda Tuska, szef MSWiA poinformował w piątek wieczorem (20 września) o rozmowach z ministrem infrastruktury Dariuszem Klimczakiem na temat możliwości korków na mostach czy związanych z kontrolą graniczną w momencie nadejścia fali kulminacyjnej.
Przekazał, że w tej sprawie wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk rozmawiał w piątek z wiceministrem spraw wewnętrznych i ojczyzny Republiki Federalnej Niemiec Hansem-Georgiem Engelke. Podobne rozmowy odbyły się także na linii Straż Graniczna (Polska)- Policja Federalna (Niemcy).
– Mamy zapewnienie, że służby obydwu krajów będą robiły wszystko, żeby nie było jakichkolwiek zatorów związanych z kontrolą graniczną w ciągu czasu zagrożenia powodziowego
– poinformował Siemoniak.
Szef MSWiA powiedział również, że na kontach wojewodów jest już 100 mln zł na zasiłki i na pomoc.
W połowie października 2023 r. Niemcy zarządziły kontrole na granicach z Polską, Czechami i Szwajcarią. Pod koniec maja zostały przedłużone na kolejny okres, do 15 grudnia. Kontrole na granicy z Austrią obowiązują od 2015 r. Od 16 września kontrole obejmą wszystkie kraje graniczące z Niemcami: Austrię, Belgię, Czechy, Francję, Danię, Luksemburg, Holandię, Polskę i Szwajcarię.
Premier Donald Tusk ocenił wówczas, że jest to „de facto zawieszenie (funkcjonowania) strefy Schengen na dużą skalę”. Zapowiedział, że Polska zwróci się do innych państw, których dotyczy decyzja Berlina, o pilne konsultacje w sprawie działania na forum europejskim.
Tusk: nie akceptujemy decyzji Niemiec o kontroli granic
Nie akceptujemy decyzji Niemiec o kontroli granic; nie może to w żadnym wypadku przeszkadzać nam w akcji przeciwpowodziowej – powiedział w piątek wieczorem, na posiedzeniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu premier Donald Tusk.
Podczas posiedzenia sztabu kryzysowego premier przekazał, że „na spotkaniu w Nowej Soli miejscowy przedstawiciel Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad powiedział, że mogą być utrudnienia w akcji przeciwpowodziowej spowodowane korkami w związku z przejściami granicznymi„.
Premier przekazał, że poprosił ministra do spraw Unii Europejskiej oraz szefa MSWiA, „żeby możliwie szybko uświadomili stronie niemieckiej, że nie akceptujemy ich decyzji, że decyzja o kontroli nie może w żadnym wypadku przeszkadzać nam w akcji przeciwpowodziowej”.
– Cieszę się, że reakcja z tamtej strony była dość szybka
– wskazał Tusk.
Jak dodał, poprosił wojewodę lubuskiego o monitoring granicy oraz zwrotną informację czy ruch graniczny jest szybszy. Zapowiedział, że w razie potrzeby strona polska znów będzie interweniowała.
Premier podziękował wszystkim za współpracę i zaapelował, aby samorządy terenów dotkniętych powodzią wskazywały, na co ma iść finansowa pomoc.
Poinformował, że następna odprawa sztabu kryzysowego odbędzie się w sobotę o ósmej rano.
– Sam zaraz zapadnę w śpiączkę, więc może tę godzinę dłużej pośpimy, no bo z ludzi przemęczonych nie będzie pożytku
– zauważył.
Wcześniej szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał, że mamy zapewnienie, że służby Polski i Niemiec zrobią wszystko, żeby nie było zatorów związanych z kontrolą graniczną w czasie zagrożenia powodziowego. Poinformował, że rozmowy w tej kwestii ze stroną niemiecką odbyły się na szczeblu ministerialnym.
Polecamy
Zbliża się fala na Odrze. W Słubicach od niedzieli ograniczenia w ruchu tranzytowym [AKTUALIZOWANY]
W woj. lubuskim w piątek rano stany alarmowe były przekroczone lub wyrównane na ośmiu wodowskazach – czerech na Bobrze i...
Czytaj więcej