Strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej z Kunic Żarskich zawieźli pierwszą partię pomocy dla mieszkańców Kotlicy Kłodzkiej. Dotarli do niewielkich Krośniewic. To co zobaczyli niekiedy nie daje się opisać. Adrian Laskowski, który ma piętnastoletni staż strażacki mówi, że z takim ogromem zniszczeń jeszcze się nie spotkał.
Druhna Katarzyna Borowicz mówiła, że mieszkańcy Krośniewic żyją nadzieją na lepsze jutro, choć trudno im się pogodzić z rzeczywistością.
Dodajmy, że z wielu lubuskich samorządów wysłano do Kotliny Kłodzkiej partie pomocy doraźnej.
Polecamy
Zbliża się fala na Odrze. Na autostradzie A2 i na terenie Słubic mogą wystąpić utrudnienia w ruchu drogowym [AKTUALIZOWANY]
W woj. lubuskim w piątek rano stany alarmowe były przekroczone lub wyrównane na ośmiu wodowskazach – czerech na Bobrze i...
Czytaj więcej