Będę jutro z samego rana na granicy z Białorusią; żołnierze i funkcjonariusze bronią naszej granicy, ryzykując swoim życiem – napisał na X premier Donald Tusk, nawiązując do ataku na żołnierza przez migranta, który ranił go tzw. dzidą.
We wtorek ok. godz. 4.30 doszło do ataku na żołnierza na polsko-białoruskiej granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych (Podlaskie).
– W czasie realizacji zadań, wykonywania patrolu wzdłuż granicy, żołnierz został pchnięty nożem przez migranta, który znajdował się po stronie białoruskiej
– poinformowała PAP mjr Magdalena Kościńska, rzecznik 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej.
W związku z incydentem premier zapowiedział we wtorek swoją obecność na granicy z Białorusią.
– Będę tam jutro z samego rana
– napisał na platformie X.
Dalsza część tekstu pod tweetem
Żołnierze i funkcjonariusze bronią naszej granicy ryzykując swoim życiem. Ranny żołnierz jest pod dobrą opieką, jego rodzina także. Skierowaliśmy na granicę dodatkowe siły. Będę tam jutro z samego rana.
— Donald Tusk (@donaldtusk) May 28, 2024
– Żołnierze i funkcjonariusze bronią naszej granicy ryzykując swoim życiem. Ranny żołnierz jest pod dobrą opieką, jego rodzina także
– podkreślił Tusk.
Premier dodał, że na granicę zostały skierowane „dodatkowe siły”.
Czytaj także:
Stan żołnierza ranionego nożem przez migranta stabilny[AKTUALIZACJA]
Do szpitala trafił żołnierz raniony nożem przez migranta na granicy z Białorusią; stan rannego jest stabilny - poinformowała PAP mjr Magdalena Kościńska, rzecznik 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. O rannych funkcjonariuszach...
Czytaj więcejDetails