Szpitale w Nowej Soli i Zielonej Górze z certyfikatami akredytacjami Poltransplantu. Potwierdzają one spełnianie wymogów systemu dawstwa narządów.
Wojciech Czapiewski, regionalny koordynator Poltransplantu mówi, że proces akredytacyjny jest bardzo wymagający.
Dyrektor szpitala w Nowej Soli Bożena Osińska mówi, że proces pobrania narządów to nie tylko wysiłek organizacyjny.
Szef zielonogórskiego szpitala Marek Działoszyński zwraca uwagę, że proces akredytacyjny trwa kilka lat.
Wicemarszałek województwa Grzegorz Potęga dodaje, że jedna osoba, dzięki zgodzie na transplantację, może pomóc kilku potrzebującym.
Od 2010 roku 50 tysięcy Lubuszan podpisało „oświadczenie woli” ze zgodą na wykorzystanie ich organów. W całym ubiegłym roku w województwie lubuskim dokonano 9 pobrań narządów do przeszczepu. Od początku tego roku było ich już 6.