Przed remizą OSP w Kaławie zaparkował wczoraj „Kaławiak”, czyli nowy samochód ratowniczo-gaśniczy miejscowych strażaków-ochotników. „Kaławiak” wjechał do wsi w asyście innych pojazdów strażackich z naszej gminy. Oprócz mieszkańców Kaławy i strażaków-ochotników z całej gminy nowy pojazd ratowniczo-gaśniczy witali przedstawiciele Komendy Wojewódzkiej PSP i OSP, władze gminy i powiatu międzyrzeckiego.
– Z radością witamy nowy pojazd, ale niech wyjeżdża z garażu jak najrzadziej – mówi Remigiusz Lorenz, burmistrz Międzyrzecza.
Historia naszej jednostki jet długa i tak nowoczesnego sprzętu nie mieliśmy nigdy – dodawał z radością Andrzej Obst, komendant OSP w Kaławie.
Nowy pojazd kosztował milion 260 tysięcy złotych. Gmina dostała na jego zakup dwie dotacje o łącznej wysokości 595 tysięcy oraz dołożyła ze swojego budżetu brakujące 665 tysięcy.