Projekt ustawy w sprawie tzw. pigułki dzień po jest rozwiązaniem najbardziej powszechnym w krajach Unii Europejskiej – powiedział w środę (24 stycznia) premier Donald Tusk. Wyraził nadzieję, że regulacja uzyska poparcie parlamentu, a także prezydenta Andrzeja Dudy.
Ustawa dotycząca pigułki „dzień po” trafi do Sejmu
Premier poinformował na konferencji prasowej, że Rada Ministrów na środowym (24 stycznia) posiedzeniu sfinalizowała prace nad projektem nowelizacji Prawa farmaceutycznego, który przewiduje dostęp do antykoncepcji awaryjnej, czyli tzw. pigułki dzień po, bez recepty. Szef rządu przekazał, że projekt zostanie przesłany do Sejmu.
– Jest to metoda, która uniemożliwia doprowadzenie do zapłodnienia, a więc nie jest to tabletka wczesnoporonna, co budziło emocje w wielu kręgach, tylko zapobiegająca zajściu w ciążę
– powiedział Tusk.
Zaznaczył, że dla osób poniżej 15 lat pigułka będzie dostępna na receptę.
– Jest to rozwiązanie najbardziej powszechne w krajach Unii Europejskiej i umożliwi powszechny dostęp do antykoncepcji awaryjnej dla tych wszystkich, dla których do tej pory ona była właściwie niedostępna
– dodał Tusk.
Podkreślił, że w ustawie zmieni się tylko jeden zapis. Wyraził nadzieję, że zmiana w ustawie uzyska poparcie parlamentu, a także prezydenta Andrzeja Dudy.
Ministerstwo Zdrowia: oddajemy kobietom prawo do decydowania o sobie
Oddajemy kobietom prawo do decydowania o sobie – podkreśliło Ministerstwo Zdrowia, nawiązując do projektu nowelizacji Prawa farmaceutycznego, nad którym Rada Ministrów w środę zakończyła prace.
– Wielka chwila dla nas wszystkich! Oddajemy kobietom prawo do decydowania o sobie
– napisało MZ na profilu X, dodając, że dziś na Radzie Ministrów Izabela Leszczyna przedstawia projekt ustawy przywracający powszechny dostęp do antykoncepcji awaryjnej.
– Dbamy o zdrowie i prawa kobiet
– dodał resort zdrowia.
Dalsza część tekstu pod tweetem
??Wielka chwila dla nas wszystkich! Oddajemy kobietom prawo do decydowania o sobie.
Dziś na Radzie Ministrów Izabela @Leszczyna przedstawi projekt ustawy przywracający powszechny dostęp do antykoncepcji awaryjnej!??
Dbamy o zdrowie i prawa kobiet.#PigułkaDzieńPo… pic.twitter.com/plEfWR80Zt— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) January 24, 2024
Zakończenie na etapie rządowym prac nad projektem ws. pigułki dzień po ogłosił po posiedzeniu rządu premier Donald Tusk. Uściślił, że chodzi o dostępność do pigułki „dzień po” bez recepty dla zainteresowanych od 15 lat.
Antykoncepcja awaryjna, czyli tzw. tabletki dzień po, są dostępne od lipca 2017 r. tylko na receptę. Premier Donald Tusk przekazał 15 stycznia br., że mają być one dostępne bez recepty i zapowiedział, że rząd zaproponuje zmianę ustawy w tej sprawie.
Istota rozwiązań projektowanych w nowelizacji Prawa farmaceutycznego sprowadza się do uchylenia przepisu, który wprowadził nadmiarowe ograniczenie. Uchylenie starego przepisu przywróci stan sprzed lipca 2017 r.
W uzasadnieniu projektu podano, że w 2017 r. wprowadzono rozwiązanie, które w sposób odgórny, siłowy, niekorespondujący z już funkcjonującymi pozwoleniami na dopuszczenie do obrotu produktu leczniczego oraz dotyczącą tej procedury dokumentacją, wymusiło kategorię dostępności „wydawane z przepisu lekarza – Rp”.
Dalsza część tekstu pod grafiką
Premier: jesteśmy gotowi do złożenia w najbliższych godzinach w Sejmie projektu o legalnej i bezpiecznej aborcji do 12. tygodnia
Podczas środowej (24 stycznia) konferencji prasowej po posiedzeniu rządu premier zwrócił uwagę, że aborcja to jedna z kwestii, co do której w koalicji są „różne poglądy”.
– Żeby nikt nie miał wątpliwości, w jaką stronę będziemy szli. Zaproponowałem, aby zgodnie z naszą umową koalicyjną – skoro nie może być projektu rządowego, ponieważ nie ma tutaj wspólnego zdania między partiami politycznymi – wczoraj odbyły się konsultacje społeczne z organizacjami kobiecymi i nie tylko. Prowadziła je posłanka Monika Rosa
– powiedział Tusk.
– Jesteśmy gotowi do złożenia projektu do Sejmu w najbliższych godzinach o legalnej i bezpiecznej aborcji do 12. tygodnia
– przekazał szef rządu.
Obowiązujące w Polsce od 1993 r. przepisy antyaborcyjne zostały zmienione po wyroku TK z października 2020 r. Wcześniej ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, zwana kompromisem aborcyjnym, zezwalała na dokonanie aborcji także w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Tę przesłankę do przerwania ciąży TK uznał za niekonstytucyjną, co wywołało falę protestów w całym kraju. Przepis ten utracił moc wraz z publikacją orzeczenia TK w styczniu 2021.
W świetle obecnych przepisów aborcja legalna jest w dwóch przypadkach: ciąży będącej następstwem gwałtu oraz w wypadku zagrożenia życia lub zdrowia kobiety. Trzecią przesłankę legalności aborcji – gdy badania prenatalne wskazywały na duże prawdopodobieństwo poważnego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu – w październiku 2022 r. TK uznał za niezgodną z konstytucją.
W listopadzie ub.r. do Sejmu wpłynęły dwa projekty Lewicy ws. liberalizacji przepisów aborcyjnych. Jeden z nich częściowo depenalizuje aborcję i pomoc w niej, drugi umożliwia przerwanie ciąży do końca 12. tygodnia jej trwania.
Polecamy
1 lutego rusza nabór wniosków o 800 plus na nowy okres świadczeniowy
ZUS przypomina, że rodzice i opiekunowie, którzy pobierają świadczenie z programu "Rodzina 800 plus", nie powinni jeszcze składać wniosków na...
Czytaj więcejDetails