Po pierwszej połowie przegrywali 0:2, ale po 64 min był już remis 2:2. „Pachniało” dogrywką w Gubinie, ale ostatecznie III-ligowa Carina przegrała z ekstraklasowym Piastem Gliwice 2:5, tracąc trzy gole w ostatnich 11 minutach.
– Szkoda, bo ten wynik dość mocno zamazał obraz tego meczu – ocenił szkoleniowiec Cariny:
Dwa gole dla gubińskiej drużyny strzelił Denis Matuszewski. Napastnik mógł skompletować w drugiej połowie hat-tricka:
Faworyt z Gliwic awansował zatem do ćwierćfinału Pucharu Polski, ale trzeba przyznać, że gubinianie odpadając w 1/8 finału – pozostawili po sobie naprawdę dobre wrażenie. Tak uważa jeden z obrońców Cariny:
– Będę wspominał ten puchar do końca życia. Na takie mecze się czeka i dla takich chwil się żyje – podsumował przygodę Cariny inny z jej graczy:
Aleksandar Vuković, trener Piast podkreślał, że nie chciał dopuścić do sytuacji, że jego zespół zlekceważy lubuskiego III-ligowca:
W ciepłych słowach o Carinie wypowiadał się jeden z najbardziej doświadczonych piłkarzy gliwickiej drużyny: