Jak co roku żołnierze oraz pracownicy z 10. Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa odwiedzają groby kolegów poległych na misjach poza granicami kraju. Na sulechowskim cmentarzu zapalili znicze na mogile kaprala Huberta Kowalewskiego.
Podoficer ze świętoszowskiej jednostki zginął w Afganistanie w 2008 roku. – Pamiętamy o swoich. Hubert poświęcił własne życie wykonując zadania, które mu powierzono. Nie może nas tu nie być w ten czas – mówią wojskowi oraz cywile z brygady:
– Spotykamy się przy każdej okazji z mamą naszego kolegi. Często długo rozmawiamy – podkreśla Ewa Kutyła referent prawny do spraw rannych i poszkodowanych z jednostki ze Świętoszowa:
Mama poległego żołnierza, Ewa Kowalewska nie kryje wzruszenia rozmawiając z wojskowymi:
Mundurowi odwiedzili także mogiły porucznika Łukasza Kurowskiego i Tomasza Ługowskiego.