Strzelanina w USA. Policja zidentyfikowała bandytę strzelającego do ludzi w Lewiston

Fot. PAP

Fot. PAP

Departament Policji w Lewiston w środę (25 października) zidentyfikował bandytę , który strzelał do ludzi w barze i kręgielni w Lewinston. Jest nim 40-letni Robert Card.

Policja opublikowała wcześniej trzy zdjęcia niezidentyfikowanego podejrzanego wskazującego na coś, co wyglądało na karabin półautomatyczny, a także zdjęcie białego SUV-a, prosząc opinię publiczną o pomoc w identyfikacji. 

Biuro szeryfa hrabstwa Androscoggin opublikowało również zdjęcia podejrzanego, brodatego mężczyzny w brązowej kurtce z kapturem i dżinsach, trzymającego karabin w pozycji strzeleckiej. 

Policja ustaliła, że podejrzany to 40-letni Robert Card, mieszkaniec Lewiston, jest poszukiwany przez policję.

Dalsza część tekstu pod postem

– Prosimy ludzi, aby schronili się. Prosimy o pozostanie w domu za zamkniętymi drzwiami. Organy ścigania prowadzą obecnie dochodzenie w wielu lokalizacjach”, informuje policja w radiu i telewizji oraz w mediach społecznościowych.

Krwawe strzelaniny w stanie Maine w USA

Co najmniej 22 osoby zginęły, a 50–60 zostało rannych w środę (25 października) w masowych strzelaninach, które miały miejsce w wielu miejscach, w tym w kręgielni i barze w Lewiston w stanie Maine – podało NBC News, powołując się na źródło policyjne w Lewiston.

Uzbrojony w karabin napastnik zabił co najmniej 16 osób i ranił około 50 innych podczas masakry w mieście Lewiston w stanie Maine – podała telewizja CNN.

Jak podała telewizja powołując się na źródła w policji najprawdopodobniej doszło do dwóch strzelanin w okolicach kręgielni oraz centrum dystrybucji supermarketu Walmart. Liczba rannych szacowana jest na 50-60

Biały Dom przekazał, że o wydarzeniu poinformowany został prezydent Joe Biden, który tego wieczora podejmował na uroczystej kolacji premiera Australii.

Exit mobile version