Ćwiczenia służb ratowniczych przy lubuskim odcinku autostrady A-2. Zorganizowała je straż pożarna wraz z zarządcą autostrady. Scenariusz zakładał zabezpieczenie pojazdu, z którego wydobywała się niezidentyfikowana substancja chemiczna.
Michał Pabich ze spółki Autostrada Wielkopolska powiedział, że bezpieczeństwo na drogach szybkiego ruchu jest najważniejsze.
Koordynujący ćwiczenia zastępca lubuskiego komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Krystian Kosela dodał, że strażacy ćwiczą postępowanie w sytuacjach, do których może dojść w rzeczywistości.
Szef utrzymania lubusko-wielkopolskiego odcinka autostrady A-2 Włodzimierz Matczak (Autostrada Eksploatacja S.A.) powiedział, że współpraca ze strażakami jest koniecznością.
Lubuski komendant wojewódzki PSP nadbryg. Patryk Maruszak dodał, że w województwie lubuskim są dwie jednostki wyspecjalizowane do pracy przy zagrożeniach chemicznych.
Dodajmy, że ćwiczenia były elementem Konferencji z zakresu prowadzenia działań ratowniczych na drogach szybkiego ruchu w Łagowie.
foto: PAP/Lech Muszyński