Dziś marzenie Krzysztofa Fechnera i jego teamu staje się rzeczywistością.
Zespół zielonogórskiego kolarza wylatuje o godzinie 17.00 z Warszawy do Stanów Zjednoczonych, by 13 czerwca wystartować w wyścigu Race Across America. Zanim jednak rozpocznie się wyścig, 9-osobowa grupa spędzi kilka dni w Los Angeles, gdzie musi przejść aklimatyzację.
Krzysztof Fechner podkreśla, że będzie to trudny i wyczerpujący wyścig dla całego zespołu. Jak dodaje, jest to okazja do sprawdzenia swoich sił, a także spełnienia marzenia, które zrodziło się podczas udziału w innym wyścigu:
Krzysztof Fechner dodaje, że ważną rolę w wyścigu odgrywa sprawność fizyczna, a także psychika:
Dodajmy, że zielonogórzanin do pokonania na rowerze ma 4800 kilometrów w limicie 12 dni.