Czy w Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży w Zaborze pojawią się alpaki? Najprawdopodobniej tak i to już jesienią tego roku.
Obecnie wychowawcy i terapeuci organizują dla podopiecznych szereg zajęć m.in. artystycznych, literackich i sportowych. Dzieci mają szansę poznać swoje mocne strony ale tez poznać inny sposób spędzania czasu. Stąd też najnowszy pomysł na zorganizowanie w przypałacowym parku alpakoterapii, która w pozytywny sposób wpływa na dzieci i młodzież.
Alpakoterapia polega na współpracy terapeuty i pacjenta z alpakami, które w pozytywny sposób motywują do działania, wpływając na rozwój sfery emocjonalnej i poznawczej oraz poprawę samopoczucia pacjenta. Kontakt z alpakami w szczególności pozytywnie wpływa na dzieci. Dba o ich rozwój ruchowy, wspomaga budowanie samooceny dziecka oraz pewności siebie.
Jak dodaje dyrektor placówki Andrzej Żywień: „dodatkowo, dziecko opiekując się alpaką, uczy się empatii oraz odpowiedzialności za drugą istotę. Obcowanie z tymi pięknymi zwierzętami poprawia nastrój, wycisza i zwiększa poziom endorfin. W związku z tym alpakoterapia, jako terapia wspierająca, wspomaga leczenie psychiatryczne, psychoterapię oraz procesy wychowawcze„.
Aby jednak alpakoterapia mogła zacząć działać w Centrum Leczenia w Zaborze są potrzebne dodatkowe środki m.in. na remont pomieszczenia dla zwierząt, a także zakup samych alpak. – Bardzo liczymy na wsparcie i pomoc w zbiórce funduszy – mówi dyrektor placówki, Andrzej Żywień.
Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży w Zaborze – miejsce bardzo potrzebne, gdyż już od kilku lat eksperci zwracają uwagę na wzrost wśród młodego pokolenia zachorowań na depresję oraz coraz więcej prób samobójczych.
Jeszcze do lat 60-tych uważano, że depresja dotyczy tylko osób dorosłych. Dziś już wiemy, że nawet u najmłodszych 7-8 letnich dzieci, występują zaburzenia nastroju wywołane przeżywaniem trudnych emocji w domu i w szkole.
Według najnowszych statystyk na kliniczną depresję cierpi 1% dzieci przedszkolnych powyżej 2-3-go roku życia, 2% w grupie dzieci 6-12 lat oraz do 20% w grupie młodzieńczej.
Jeszcze dramatycznej wyglądają statystyki samobójstw wśród dzieci i młodzieży. W 2022 roku zanotowano ponad 2000 prób samobójczych czyli o 150% więcej niż w roku poprzednim. Głównymi przyczynami – według policji – są zaburzenia psychiczne, kłopoty w domu i mobbing w szkole.
Dlatego tak ważna jest pomoc młodym ludziom, którzy nie mają jeszcze wypracowanych sposobów radzenia sobie w kryzysach. Oni dopiero te narzędzia zdobywają.
Pomimo bardzo trudnej sytuacji finansowej i kadrowej pracownicy placówki w Zaborze starają się zapewnić młodym ludziom jak najlepsze warunki do wyzdrowienia. Samo miejsce to piękny, zabytkowy pałac, którego historia sięgą 1677 roku. Właściciele pałacu zmieniali się kilkukrotnie. Należał do nich m.in. Fryderyk August Cosel, nieślubny syn Augusta II Mocnego i hrabiny Cosel. Ostatnią właścicielką pałacu przed II wojną światową była Hermina, druga żona ostatniego cesarza Niemiec, Wilhelma II Hohenzollerna. Od 1956 w pałacu mieściło się prewentorium przeciwgruźlicze dla dzieci, od 1976 – Sanatorium Dziecięce, a od 1998 – Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży.
Numer konta do darowizn jest podany m.in. na stronie Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży w Zaborze.
Dodajmy, że to największa tego typu placówka w Polsce. Pomoc psychiatryczną i psychologiczną otrzymuje tam kilkuset młodych ludzi rocznie, nie tylko z województwa lubuskiego ale także innych regionów.
Posłuchaj relacji: