Długi majowy weekend to nie tylko czas świętowania i wypoczynku, lecz także nieoficjalny początek sezonu grillowego.
Spotkania przy grillu stały się niemal obowiązkowym punktem każdej majówki, a wielu z nas nie wyobraża sobie długiego weekendu bez kiełbasy z grilla, smażonej karkówki, boczku czy kaszanki.
Szef kuchni, Maciej Ostrowski, przekonuje jednak, że dania z grilla nie muszą się ograniczać jedynie do tego tradycyjnego zestawu.
Grillować bowiem można niemal wszystko, urozmaicając sobie majówkowe menu:
Zdaniem Macieja Ostrowskiego, równie ważne od tego, co będziemy grillować, jest także to z czym i jak to podamy.
Szef kuchni poleca więc różnego rodzaju sałatki, salsy i dipy, czyli wszystko, co może nam urozmaicić majówkę przy grillu:
Pamiętajmy, aby po zakończeniu grillowej uczty odpowiednio ugasić rozżarzony węgiel czy brykiet. Warto też po sobie posprzątać – szczególnie jeśli grillujemy w miejscu publicznym, np. w parku , na plaży czy nad brzegiem rzeki lub jeziora.