Przybywa zapadlisk w Trzebini – informuje dziennik regionalny „Gazeta Krakowska”. Dziś ziemia ponownie zapadła się na terenie Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Gaj”. Południowa część ogrodu, podobnie jak cmentarz parafialny jest objęta zakazem wstępu ze względu na zagrożenie.
„Gazeta Krakowska” przypomina, że Spółka Restrukturyzacji Kopalń prowadzi prace związane z umocnieniem zagrożonego zapadliskami pokopalnianego terenu w Trzebini. By wypełnić puste przestrzenie, pompuje pod ziemię specjalną mieszkankę cementu i popiołu. Jednak – jak pisze dziennik – nikt nie daje gwarancji, że na stałe rozwiąże to problem. W związku z tym firma bierze pod uwagę likwidację zagrożonej części ogródków działkowych i – w porozumieniu z działkowcami oraz zarządcą obiektu – przeniesienie ich w bezpieczne miejsce.
„Gazeta Krakowska” pisze, że Spółka Restrukturyzacji Kopalń podjęła pierwsze kroki zmierzające do „wysiedlenia” zagrożonego terenu. Wypowiedziała umowy najmu 27 garaży na osiedlu Gaj, a także terenu przy ulicy Dyrekcyjnej, gdzie mieści się warsztat samochodowy.