Policjant raniony maczetą we Wrocławiu. Użył broni służbowej

Fot. Pixabay

Fot. Pixabay

Podczas interwencji we wtorkową noc raniony maczetą został policjant, który był zmuszony użyć broni. Policjanci zatrzymali agresywnego napastnika, który trafił do szpitala psychiatrycznego. Życiu funkcjonariusza nie zagraża niebezpieczeństwo, ale przeszedł on zabieg.

Oficer prasowy komendanta miejskiego policji we Wrocławiu podkom. Wojciech Jabłoński poinformował w środę, że we wtorek ok. godz. 23 wrocławscy policjanci otrzymali zgłoszenie od matki 43-letniego mężczyzny, że jej syn leczony psychiatrycznie jest agresywny i chce ją pobić.

„Z uwagi na zagrożenie życia i zdrowia, w rejon ul. Wróbla skierowani zostali niezwłocznie funkcjonariusze. Policjanci przed wejściem do mieszkania, zanim jeszcze podjęli czynności, zostali niespodziewanie zaatakowani przez mężczyznę, który trzymał w ręku maczetę. Jeden z policjantów został raniony w szyję oraz plecy i po tej sytuacji dobył broń, a następnie oddał strzał w kierunku napastnika”

– powiedział Jabłoński.

Wyjaśnił, że ranny funkcjonariusz został przewieziony do szpitala, gdzie był operowany. Obecnie jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale nadal pozostaje w placówce medycznej.

Na miejsce zostały wezwane dodatkowe patrole; funkcjonariusze zatrzymali agresywnego mężczyznę.

„W trakcie interwencji, z wyjątkiem ranionego policjanta, nikt nie odniósł obrażeń. Podejrzewany o usiłowanie zabójstwa mężczyzna trafił do szpitala specjalistycznego, gdzie przebywa do chwili obecnej”

– powiedział Jabłoński.

Exit mobile version