Od kilku dni w Lubuskiem słupki termometrów sięgają 30 stopni Celsjusza. Mimo ostatnich opadów deszczu w lasach wciąż jest sucho. Leśnicy ostrzegają przed zagrożeniem pożarowym.
Długoterminowe prognozy pogody wciąż wskazują dni pełne słońca. Niestety wchodzący na tereny leśne wielokrotnie powodują pożary. – Ściółka jest tak wysuszona, że niewiele trzeba, aby doprowadzić do wzniecenia ognia – mówi Michał Szczepaniak z Nadleśnictwa Lipinki:
– Rocznie 35 procent pożarów stanowią świadome podpalenia. A przy takich temperaturach ogień rozprzestrzenia się błyskawicznie – zaznacza zastępca nadleśniczego:
– Jeśli wprowadzony jest zakaz wstępu do lasu, oznacza to naprawdę duże zagrożenie – podkreśla Michał Szczepaniak:
Dodajmy, że obszar lasów nadzorowany przez Nadleśnictwo Lipinki, to 24 tysiące hektarów.