AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego otwiera się na sportowców z Ukrainy.
Każdy uchodźca, który przed wybuchem wojny był aktywnym sportowcem lub lubi aktywność fizyczną i brakuje mu tego w nowym miejscu pobytu, może teraz wstąpić do Akademickiego Związku Sportowego zielonogórskiej uczelni.
Z taką propozycją wyszedł niedawno dyrektor AZS UZ, Marek Lemański. Jak mówi, to jego reakcja na rosyjską agresję na Ukrainę i sposób na wsparcie uchodźców, którzy znaleźli schronienie w Zielonej Górze:
Marek Lemański podkreśla, że AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego ma bardzo szeroką ofertę sportową i każdy uchodźca z pewnością znajdzie dla siebie coś interesującego:
Koordynatorką sekcji ukraińskiej AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego będzie Alina Petrenko, która na początku marca przyjechała do Zielonej Góry z Perwomajska w obwodzie mikołajowskim.
To właśnie do niej powinni się zgłaszać wszyscy uchodźcy zainteresowani przystąpieniem do uczelnianego klubu sportowego:
Dodajmy, że uchodźcy chętni do zapisania się do sekcji ukraińskiej ASZ UZ mogą się zgłaszać do Aliny Petrenko mailowo lub telefonicznie. Wszystkie informacje na ten temat, także w języku ukraińskim, można znaleźć na stronie internetowej uczelni, a także na Facebooku.