Platforma Obywatelska zawiesiła burmistrza Żagania Daniela Marchewkę w prawach członka partii. Decyzja jest efektem publikacji prasowej ujawniającej treści smsów jakie wysyłał on do mieszkańców i radnych miasta. Wiadomości miały mieć obelżywy charakter i zawierać wulgaryzmy.
Jak powiedział Radiu Zachód Andrzej Janecki, dyrektor biura lubuskiego PO, decyzję o zawieszeniu burmistrza Marchewki podjął rzecznik dyscyplinarny partii:
Jak dodał Janecki w przesłanej nam wiadomości, przewodniczący lubuskiej PO podczas zarządu krajowego ma wnioskować o całkowite wykluczenie Daniela Marchewki ze struktur tej partii.
Nie wiadomo jak na razie, kto będzie kandydatem Platformy na burmistrza Żagania w nadchodzących wyborach.
Cała sprawa to pokłosie tej publikacji, która ujawnia m.in. wiadomości jakie miał wysyłać Daniel Marchewka do jednego z radnych. Marchewka nie stroni od wulgaryzmów a jednego z radnych określa jako „konfidenta i sprzedawczyka”. Powodem takiego zachowania miał być fakt, że ów radny celnie punktuje burmistrza na sesjach i wytyka błędy w zarządzaniu miastem.
![platforma nie chce już marchewki 10 Platforma nie chce już Marchewki Radio Zachód - Lubuskie](https://zachod.pl/wp-content/uploads/2022/02/marcjewka-sms.jpg)
W publikacji znaleźć można także opisy innych sytuacji, które w bardzo niekorzystnym świetle stawiają funkcjonowanie żagańskiego urzędu miasta.