Już jutro mija termin ubiegania się o dopłaty bezpośrednie, tymczasem ponad 1300 lubuskich rolników w dalszym ciągu nie zalogowało się do systemu lub nie zamknęło poprawnie e-wniosku.
Andrzej Rochmiński, dyrektor lubuskiego oddziału regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, apeluje więc do korzystających z dopłat, aby jak najszybciej wypełniali wnioski i nie zwlekali z tym do ostatniej chwili:
W tym roku termin ubiegania się o dopłaty został przedłużony o dwa tygodnie. Andrzej Rochmiński nie ukrywa więc, że jest mocno zaskoczony faktem, iż tuż przed upływem ostatecznego terminu nadal brakuje tak wielu wniosków:
W województwie lubuskim z unijnych dopłat bezpośrednich korzysta ok. 19 tys. rolników. Od ubiegłego roku wnioski o wypłatę dopłat można składać tylko i wyłącznie drogą elektroniczną, po zalogowaniu się do specjalnego systemu eWniosekPlus.
Wiesław Misztoft z Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Kalsku mówi, że nie jest to trudne, choć – jak przyznaje – jest wielu rolników, którzy mają z tym jednak spory problem:
Dodajmy, że rolnik, który nie złoży e-wniosku do jutra do północy będzie mógł to jeszcze zrobić do końca czerwca. Kwota wsparcia zostanie jednak pomniejszona o 1 procent za każdy dzień opóźnienia.