W związku z przejściem frontu burzowego nad Warszawą zalane zostały między innymi pomieszczenia Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwo Środowiska – podał w poniedziałek PAP rzecznik komendanta mazowieckiego Państwowej Straży Pożarnej mł. bryg. Karol Kierzkowski.
Jak przekazał mł. bryg. Karol Kierzkowski, w związku z przejściem frontu burzowego przez Mazowsze do godziny 17.30 strażacy odnotowali najwięcej zdarzeń w Warszawie – 180. „Zgłoszenia dotyczyły również pow. grójeckiego (20), wołomińskiego (10), pruszkowskiego (10), legionowskiego (10). W pozostałych powiatach odnotowaliśmy pojedyncze interwencje” – tłumaczył.
Wskazał, że po ulewie w Warszawie zalane zostały m.in. pomieszczenia Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwo Środowiska.
Jak przekazał PAP kpt. Wojciech Kapczyński z warszawskiej straży pożarnej, najwięcej zgłoszeń dotyczy Mokotowa, Woli, Śródmieścia i Żoliborza. Dodał, że strażacy cały czas otrzymują kolejne sygnały, a interwencje dotyczą głównie zalanych ulic, piwnic i garaży podziemnych.
Zalana była m.in. Trasa Łazienkowska w rejonie Torwaru, ul. Grójecka na wysokości ul. Racławickiej i Wisłostrada w kierunku Łomianek na wysokości Spójni. Pod wodą był także Plac Trzech Krzyży.
Woda zalała także ulice położone na prawobrzeżnej części stolicy. Deszczówka, której nie nadążały odprowadzać studzienki, sięgała na poziom kilkunastu centymetrów – m.in. na ul. Francuskiej i Zwycięzców. Nieco lepiej było na ul. Fieldorfa i w okolicach ul. Ostrobramskiej.
Rzeczniczka Metra Warszawskiego Anna Bartoń przekazała, że z powodu ulewy zamknięta zostaje stacja metra Ratusz Arsenał. „Pociągi nie będą się na niej zatrzymywały” – przekazała.