Ponad tonę “wybuchowego złomu” znaleźli lubuscy żołnierze. To efekt tzw. czesania poligonów, czyli oczyszczania terenu z materiałów wybuchowych i niebezpiecznych.
Sprawdzane są zarówno lasy, jak i strzelnice. Jak mówi starszy chorąży Robert Malinowski z 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej, tylko w tym roku na poligonach w Wędrzynie i Dobrej nad Kwisą zostanie przeszukanych około 5 tys. hektarów. Do tej pory skontrolowano blisko 85 procent obszaru, a w ziemi znaleziono ponad tonę różnego rodzaju niebezpiecznego „wybuchowego złomu”:
– W marcu i kwietniu saperzy sprawdzili 3,5 tysiąca hektarów – informuje starszy chorąży Tomasz Gabriel, podoficer-specjalista z Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Żagań. I tłumaczy sens wiosennych porządków:
Wszelkie znaleziska zabezpieczają saperzy, którzy są odpowiedzialni za utylizację lub ich zniszczenie.