Czy zielonogórzanie stosują się do ograniczeń narzuconych nam w związku z pandemią koronawirusa?
1 kwietnia weszły w życie przepisy zakazujące zgromadzeń i wychodzenia z domu bez potrzeby. Nie wolno również wchodzić do parków, na place zabaw i do lasów.
– Dyscyplina wśród mieszkańców jest dobra, ale mogłaby być lepsza – przyznał dziś w programie #koronawirus Waldemar Michałowski, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego:
Problemem jest jednak targowisko przy ul. Owocowej, gdzie w minioną sobotę było stanowczo za dużo ludzi i musiała interweniować policja oraz straż miejska: