Dyrektorka Domu Pomocy Społecznej w Zielonej Górze wstrzymuje na dwa tygodnie odwiedziny swoich podopiecznych. Powodem jest zagrożenie koronawirusem.
Elżbieta Michałowska dyrektorka DPS-u przypomina, że osoby, które zamieszkują placówkę są szczególnie narażone na różne zachorowania, ze względu na wiek i obniżoną odporność organizmu. Dlatego obok zakazu odwiedzin pensjonariusze nie będą przez najbliższe dwa tygodnie wychodzili do miasta:
Obecnie w DPS przy ul. Słowackiego przebywa 68 osób.