Do tej pory na oddziale położniczo-ginekologiczny przyjęto kilkadziesiąt porodów u kobiet chorych na koronawirusa.
Beata Kucuń, dyrektorka sulechowskiej lecznicy, mówi, że wszelkie planowane operacje odbywają w taki sposób, aby udzielić pomocy kobietom chorym na COVID-19, jak i tym bez pozytywnego wyniku. Aby uniemożliwić kontakt zdrowych pacjentów z tymi zakażonymi, oddział podzielono na dwie części:
W szpitalu były wstrzymane porody rodzinne, jednak znów zostają one przywrócone z zachowaniem wszelkich środków ostrożności:
Przypomnijmy, że szpital w Sulechowie decyzją wojewody lubuskiego zajmuje się wyłącznie osobami chorymi na koronawirusa.