Naczelna Izba Lekarska wystosowała apel o rozwagę w związku z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem oraz – jak ocenili autorzy apelu – „coraz liczniejszymi” przypadkami niestosowania się do zaleceń mających chronić ludzi przed COVID-19. Izba zaapelowała o noszenie maseczek i zachowywanie odległości od innych.
NIL przekonuje, żę zmęczenie epidemią i sezon urlopowy nie mogą uzasadniać ignorowania zaleceń sanitarnych. „Z trwogą obserwujemy w całym kraju liczne przypadki lekceważenia tych zasad. Zachowania takie są skrajnie nieodpowiedzialne i prowadzą do sytuacji, w której druga fala epidemii może pojawić się w Polsce nie w związku z jesienną falą przeziębień i zachorowań, ale znacznie wcześniej, na skutek takich właśnie zachowań” – napisano w apelu.
Autorzy pisma odwołują się do pracy i wysiłku, jakie w walkę z pandemią włożyło społeczeństwo, a zwłaszcza – jak podkreślono – personel medyczny. Wspomniano też o negatywnym wpływie pandemii na gospodarkę. „Obecnie obserwowane ignorowanie zasad bezpieczeństwa to zaprzepaszczenie tego, co ogromnym wysiłkiem i kosztem ekonomicznym udało się nam wszystkim osiągnąć w ostatnich miesiącach” – oceniła Naczelna Izba Lekarska.