Ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda odniósł się do zapowiedzi polityków opozycji w kwestii postawieniu go przed Trybunałem Stanu. Jak stwierdził, lata przepłacania przez Polskę za rosyjski gaz, to coś czym Trybunał Stanu mógłby się zająć.
Prezydent zadeklarował również w rozmowie z tygodnikiem „Do Rzeczy”, który ukazał się w poniedziałek, że jeśli wygra, jego druga kadencja będzie inna od pierwszej.
„Gdy słyszę o Trybunale Stanu, od razu przychodzą mi na myśl lata przepłacania za rosyjski gaz. Dziś udało się odzyskać jakieś 6 mld zł. To trzy razy tyle, ile wynosi koszt przekopu Mierzei Wiślanej, na którym tak bardzo Rafał Trzaskowski chciałby zaoszczędzić”
– czytamy w „
„Jeśli wygram, to oczywiście moja druga kadencja będzie inna od pierwszej, bo wyzwania, które stoją przed Polską, są dziś inne niż te z 2015 r.”
– powiedział Andrzej Duda. Wyjaśnił, że „kryzys spowodowany koronawirusem będzie wymagał szybkich, śmiałych i nieszablonowych decyzji”.
„Musimy dopilnować, żeby bezrobocie nie poszybowało w górę, ale taż tak odnaleźć się w tej rzeczywistości, żeby stworzyć i wykorzystać nowe szanse dla Polski”
– wskazał.
Prezydent pytany, czy po ewentualnych wygranych wyborach „pokaże swoje prawdziwe oblicze” i uzyska „większą niż do tej pory niezależność od Nowogrodzkiej”, odpowiedział:
„Nie mam innej twarzy niż ta, którą znają Polacy z tysięcy spotkań ze mną”.
Cała rozmowa z Andrzejem Dudą na łamach tygodnika „Do Rzeczy”.
CZYTAJ TAKŻE: Nieprawidłowości w działaniach ministra gospodarki w zakresie uzgadniania porozumień gazowych z Gazpromem w latach 2009–2010 – wytknęła NIK w raporcie ujawnionym w lipcu 2018 roku. Zdaniem NIK, zarówno minister gospodarki, jak i PGNiG nie wykorzystali w pełni swoich możliwości negocjacyjnych, nie podejmując próby uzyskania w zamian za zgodę na postanowienia korzystne dla strony rosyjskiej równoważnych korzyści dla Polski więcej
https://www.zachod.pl/37393/nik-krytycznie-o-negocjacjach-z-gazpromem-w-latach-2009-2010/