Przed urzędem miasta w Zbąszynku stanął… schron! Nie jest to ochrona przed niespodziewaną agresją ani forma walki z koronawirusem.
– W czasie przebudowy wiaduktu kolejowego schron został odkopany i postanowiliśmy go wyeksponować obok urzędu – tłumaczy Wiesław Czyczerski, burmistrz Zbąszynka:
Schron został zamknięty, by nikt nie podejmował próby wejścia do środka. Wkrótce ozdobi go tabliczka informująca o jego pochodzeniu i pierwotnym przeznaczeniu.