Około trzydziestu posiłków dziennie wydaje „Dom Serca” we Wschowie. Z gorących dań korzystają bezdomni, biedni i potrzebujący. Jadłodajnię prowadzą ojcowie z miejscowego klasztoru Franciszkanów.
– Pan Bóg kazał się dzielić z naszymi braćmi wszystkim, co mamy – powiedział ojciec Klaudiusz Michalski, gwardian wschowskiego klasztoru:
Co roku ojcowie franciszkanie organizują kolację wigilijną dla samotnych i bezdomnych ludzi.