Asia jest zupełnie sama. Ma tylko zwierzaki, których nikt nie chciał. One są jej całym światem.
Mieszka w bardzo starym, zagrzybionym i zawilgoconym domu, który mogła wynająć. Tylko tam mogła bez przeszkód zamieszkać z psimi staruszkami i kotami, bez obawy, że znów ktoś każe jej wybierać: „albo mieszkanie, albo psy!”.
Joasia jest osobą zaradną, pogodną i ciepłą. Stworzyła dom pełen miłości, gdzie znalazły schronienie zwierzęta odrzucone. Jej podopiecznymi są psy, koty i króliki. Zwierzęta ze schronisk, „dobrych domów”, znalezione, z interwencji. Asia nie boi się takich wyzwań. Potrafi radzić sobie z leczeniem i opieką i nigdy żadnemu nie odmówiła pomocy.
Warunki są tragiczne… Brak podstawowych rzeczy. Do niedawna nie było nawet prądu, ale dzięki darczyńcom z przedświątecznej zbiórki pieniędzy, elektryk założył prowizoryczną instalację i teraz światło jest w każdym pomieszczeniu.
Posłuchajcie, ile troski i miłości jest w jej głosie, kiedy mówi do Piotrusia, Kiki czy Bendzi. Jak spokojny i ciepły jest, gdy uspokaja kaszlącą suczkę.
Rodzina – zapytacie? To wspomnienie dziadka Tadzika i dzieciaków z Domu Dziecka. Resztę pomija milczeniem.
„Dom Zwierząt” to opowieść o rodzinie, której Joanna wcześniej nie miała. I pięknych chwilach, które zapełniają jej nowe życie. I o umieraniu, które zaakceptowała, bo jej podopieczni nie są młodzi, ani piękni.
Po reportażu rozmowa z Anetą Pawlak z Alternatywy Zielonogórskiej, Joanną Lidanne, społecznikiem oraz Izabelą Kwiatkowską z Biura Ochrony Zwierząt
Posłuchaj reportażu:
rozmowa po reportażu:
środa po 20:00 Radio Zachód na 103 FM
W drugiej godzinie magazynu – cykl żywieniowy Małgorzaty Biegańskiej-Hendryk. Co to jest BARF?
21:45 Piotr Dziełakowski w kolejnym odcinku „Opowieści dzikiej treści”.