Spis treści
Prezydent Karol Nawrocki wyraził w piątek (5 grudnia) nadzieję, że jeszcze w grudniu będzie mógł podpisać nowelizację ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. Nowelizacja ma m.in. umożliwić w branży działania restrukturyzacyjne.
Podczas akademii barbórkowej w należącej do Polskiej Grupy Górniczej kopalni Staszic-Wujek w Katowicach Nawrocki zaznaczył, że podpisał łącznie ponad 70 ustaw i „zawetował tylko kilkanaście”.
Statystycznie ciężko nazywać mnie wetomatem
– dodał.
Odniósł się przy tym do uchwalonej dzień wcześniej przez Sejm nowelizacji ustawy górniczej, którą Senat ma zająć się na posiedzeniu rozpoczynającym się 9 grudnia br. Ustawa ma m.in. umożliwić samodzielną likwidację kopalń przez spółki górnicze oraz objęcie odchodzących z pracy górników świadczeniami osłonowymi.
Nowelizacja ma wejść w życie 1 stycznia 2026 roku. Termin jest ważny ze względu na procedury związane m.in. z rozpoczęciem z tą datą likwidacji kopalni Bobrek spółki Węglokoks Kraj oraz zaplanowane przez PGG łączenie ruchów Bielszowice i Halemba kopalni Ruda.
Na wagę ustawy dla górnictwa i regionu zwracali uwagę przemawiający przed prezydentem przedstawiciele kierownictwa PGG. Jak odpowiedział Nawrocki, miał nadzieję, że przyjeżdżając 5 grudnia na akademię barbórkową, będzie mógł pokazać już podpisaną ustawę.
Tak się nie stało, bowiem Sejm zwlekał z przyjęciem tej ustawy. Natomiast gdybym dzisiaj miał tę ustawę, to bym ją podpisał. Ale czekam na pracę polskiego senatu i mam nadzieję, że jeszcze w grudniu będę mógł państwu przekazać dobrą informację
– zapowiedział Nawrocki.
W wystąpieniu prezydent akcentował szacunek dla codziennej górniczej pracy i dumę z polskiego górnictwa. Mówił, że węgiel to dla Polski strategiczny surowiec energetyczny, a polscy górnicy, którzy go wydobywają, dają Polakom ciepło, energię i „poczucie stabilizacji energetycznej”.
Nawrocki mówił też, że „Śląsk to piękna przeszłość, piękna historia, piękny symbol”. Akcentował, że ten region chciał być częścią II Rzeczpospolitej i Ślązacy bili się, by być częścią Polski. Odwołał się do spuścizny jednego z ojców polskiej niepodległości, Wojciecha Korfantego i „do tych, którzy wybrali wolność i godność pracy górnika przeciwko sowieckiej komunistycznej dyktaturze”.
Dalsza część tekstu pod wpisem
Niech żyje nam górniczy stan! pic.twitter.com/TnYlZLtcOT
— Kancelaria Prezydenta RP (@prezydentpl) December 5, 2025
Podkreślił jednocześnie, że „Śląsk dzisiaj to także przyszłość Polski”, która – jak zaznaczył – pozostaje w zakresie zainteresowań prezydenta Polski i „powinna być w zainteresowaniu polskiego rządu”, także ze względu na trudny dla polskiego górnictwa czas.
Mówiąc o swoim poglądzie na transformację energetyczną prezydent nawiązał do hasła, które głosił podczas kampanii wyborczej, mówiąc wówczas, że polski węgiel należy „fedrować, wydobywać i rozwijać Rzeczpospolitą Polską”.
To się nie zmienia, gdy zostałem prezydentem Polski, a cały proces transformacji energetycznej, bezwzględnie musi uwzględniać (…) polską suwerenność. To Polacy powinni decydować o tym, rząd polski i polski prezydent, jak wygląda polski bilans energetyczny
– stwierdził Nawrocki.
Ocenił, że w polskim bilansie energetycznym „węgiel jest dowodem i symbolem polskiej energetycznej stabilizacji”, atom to przyszłość, do której Polska chce dążyć, a odnawialne źródła energii są tego bilansu uzupełnieniem.
Więc jako prezydent Polski będę konsekwentnie stawał po stronie polskiego górnika i z okazji święta Barbórki chciałem wam to przekazać
– zadeklarował nawiązując do postaci św. Barbary, która jego zdaniem „sama w sobie jest głębokim dowodem tego, jak tradycja, przywiązanie do wartości i poczucie własnej godności potrafi budować odpowiedzialność także w kolejnych wiekach”.
Prezydent podkreślił, że transformacja energetyczna „wymaga poczucia suwerenności i niepodległości państwa polskiego”. Jak uznał, myślenie w tym duchu o przyszłości zobowiązuje do wniosku, że nowoczesność to nie jest pozbywanie się czy zapominanie o swoich surowcach strategicznych.
Nawrocki wskazał w tym kontekście że np. kopalnia Staszic-Wujek może mieć jeszcze przed sobą perspektywę 50 lat wydobywania węgla, choć tzw. umowa społeczna dot. górnictwa węgla kamiennego z maja 2021 r. określa horyzont funkcjonowania branży w Polsce do 2049 r.
Ale tak, w interesie państwa polskiego jest korzystanie ze swoich surowców dla swojej niepodległości i dla swojego bezpieczeństwa
– zaakcentował prezydent zaznaczając, że współcześnie bezpieczeństwo energetyczne jest częścią całej architektury bezpieczeństwa Polski.
Żeby Polska była bezpieczna, musi być bezpieczna wojskowo, militarnie, żywnościowo, ale także energetycznie. A żeby była bezpieczna energetycznie, to nie może uzależnić się od importu, albo zapomnieć o swoich surowcach strategicznych. Dlatego będę zawsze z polskimi górnikami i będę stawał po waszej stronie
– zadeklarował prezydent.
Ocenił następnie, że za rozsądną transformacją energetyczną musi stać – obok sprawiedliwości społecznej – zdrowy rozsądek.
Zdrowy rozsądek to nie jest uleganie obcym nam kulturowo ideologiom, które mają dominować w naszym życiu społecznym, ekonomicznym czy gospodarczym. Wszystkie decyzje w transformacji energetycznej powinniśmy podejmować zdroworozsądkowo
– apelował prezydent.
Karol Nawrocki przypomniał pry tym, że już w kampanii wyborczej sprzeciwiał się Zielonemu Ładowi. Zaznaczył, że jest po wielu spotkaniach z przywódcami i – w jego ocenie – szczególnie państwa Grupy Wyszehradzkiej rozumieją, że w myśleniu ideologicznym o surowcach, gospodarce, Europa „poszła za daleko” i ten stan trzeba zmienić.
Akademię barbórkową kopalni Staszic-Wujek zorganizowano w postindustrialnych wnętrzach Muzeum Hutnictwa Cynku Walcownia w katowickiej dzielnicy Szopienice. Prezydent w trakcie uroczystości m.in. wręczył pracownikom kopalni Staszic-Wujek medale za długoletnią służbę.
Akademie barbórkowe to najbardziej oficjalne – obok mszy świętych w intencji górników – elementy obchodów dnia św. Barbary, który przypada 4 grudnia. Akademie poszczególnych spółek wydobywczych, kopalń i instytucji związanych z branżą odbywają się w tym tygodniu w różnych dniach.
Kopalnia Wujek ma ponad stuletnią tradycję. W 1981 r. komunistyczna władza spacyfikowała strajkujących tam górników, dziewięciu zginęło. W 2021 r. kopalnię połączono z zakładem Murcki–Staszic, tworząc obecną kopalnię zespoloną Staszic–Wujek. Wydobycie w ruchu Wujek zakończono w 2021 r. Obecnie w oparciu o część powierzchni zakładu działa Śląskie Centrum Wolności i Solidarności.
1. Sejm znowelizował ustawę górniczą. Odchodzący górnicy dostaną świadczenia osłonowe
Spółki górnicze będą mogły samodzielnie likwidować kopalnie, a odchodzący z pracy górnicy i pracownicy administracji czy wyspecjalizowanych spółek będą objęci świadczeniami osłonowymi – przewiduje uchwalona w czwartek(4 grudnia) przez Sejm nowelizacja ustawy górniczej.
2. Ustawa o wsparciu dla górników przyjęta przez Sejm
Za uchwaleniem ustawy głosowało 241 posłów, 6 było przeciw, a 186 wstrzymało się od głosu. Teraz trafi ona pod obrady Senatu.
Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2026 roku. Termin jest istotny ze względu na procedury związane m.in. z rozpoczęciem z tą datą likwidacji kopalni Bobrek spółki Węglokoks Kraj, a także zaplanowane przez Polską Grupę Górniczą łączenie ruchów Bielszowice i Halemba kopalni Ruda.
Nowelizacja określa m.in. warunki uprawnień do urlopów górniczych i urlopów dla części innych pracowników (z 80 proc. wynagrodzenia obliczanego jak za urlop wypoczynkowy, bez obowiązku wykonywania pracy) oraz do jednorazowych odpraw w kwocie 170 tys. zł netto (bez konieczności płacenia podatku).
3. Osłony dla wszystkich pracowników sektora
Odprawami będą objęci nie tylko pracownicy Polskiej Grupy Górniczej, Południowego Koncernu Węglowego i Węglokoksu Kraj, ale też Jastrzębskiej Spółki Węglowej i w przyszłości Bogdanki. Ustawa rozszerza osłony na wszystkich pracowników przedsiębiorstw górniczych, a nie tylko na pracowników zakładów górniczych – jak było w pierwotnej wersji projektu. Da to możliwość skorzystania z osłon pracownikom administracji czy działających w obrębie spółek wyspecjalizowanych zakładów np. remontowych czy inwestycyjnych.
Resort energii po przegłosowaniu nowelizacji, w komunikacie zauważył, że ustawa umożliwia również przekazywanie mienia związanego z wygaszanymi zakładami m.in. jednostkom samorządu jako darowizny. Pozwoli to na efektywne wykorzystanie terenów poprzemysłowych m.in. pod inwestycje, projekty infrastrukturalne i działania rewitalizacyjne. Zgodnie z przyjętym harmonogramem transformacji sektora, w perspektywie 10 lat planowane jest zakończenie działalności pięciu kopalń. Całkowite odejście od wydobycia węgla energetycznego przewidziano do 2049 roku.
4. Poparcie środowiska górniczego i realizacja umowy społecznej
Podczas prac nad ustawą w Sejmie wiceminister energii Marian Zmarzły akcentował, że nowelizacja jest niecierpliwie oczekiwana przez całe środowisko górnicze, spółki górnicze, związki zawodowe oraz samorządy lokalne. Wskazywał, że celem nowych przepisów jest realizacja postanowień umowy społecznej z 2021 r. i wsparcie odchodzących pracowników sektora poprzez kompleksowe świadczenia osłonowe oraz dostosowanie przepisów do rzeczywistego modelu transformacji górnictwa węgla kamiennego.
Wiceszef ME zwracał ponadto uwagę, że w celu stopniowego wygaszania działalności i zakładów górniczych, przedsiębiorstwa górnicze objęte systemem wsparcia uzyskają możliwość otrzymania dotacji budżetowej oraz skarbowych papierów wartościowych na przeprowadzenie likwidacji.
5. Brak likwidacji nowych zakładów
Przedstawiciel resortu energii zapewniał, że przepisy ustawy nie przewidują likwidacji żadnego zakładu górniczego. Harmonogram ich likwidacji jest ujęty w umowie społecznej dot. górnictwa węgla kamiennego z 2021 r., w której nie jest wymieniony żaden zakład należący do JSW.
W Ocenie Skutków Regulacji, która była dołączona do projektu nowelizacji oszacowano, że koszt likwidacji kopalń węgla kamiennego w ciągu najbliższych 10 lat wyniesie 11,275 mld zł. Wskazano, że spośród 44 tys. pracowników PGG, PKW i Węglokoksu Kraj z urlopu górniczego skorzysta 3,5 tys. osób, a z urlopu dla pracowników zakładów przeróbki mechanicznej węgla 240 osób.
W przypadku JSW oszacowano, że z urlopu górniczego skorzysta 3 tys. osób, a z urlopu dla pracowników zakładów przeróbki mechanicznej węgla 103 osoby, przy zatrudnieniu ponad 32 tys. osób na koniec 2024 r.
Polecamy
Barbórka w Nowej Soli
Zbliża się tradycyjna Barbórka. Obchody tego górniczego święta odbędą się także w Nowej Soli. Jutro rano w kościele św. Michała...
Czytaj więcejDetails









![Prezydent wyraził nadzieję, że jeszcze w grudniu będzie mógł podpisać ustawę górniczą [AKTUALIZACJA] 9 Prezydent RP Karol Nawrocki (C), prezes Zarządu Polskiej Grupy Górniczej S.A. Łukasz Deja (L) oraz dyrektor KWK „Staszic-Wujek” Marek Okoń (P) podczas uroczystej Akademii Barbórkowej KWK „Staszic-Wujek” Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz](https://zachod.pl/wp-content/uploads/2025/12/20c88e1ed5e336d0f602b0ef0a959f0f_xl-750x482.jpg)

![Uroczystość Barbórki w Zielonej Górze [ZDJĘCIA] 11 Uroczystość Barbórki w Zielonej Górze [ZDJĘCIA] Radio Zachód - Lubuskie](https://zachod.pl/wp-content/uploads/2025/11/a771aae65dd54bbc819d747a3c4e181f_xl-120x86.jpg)








![Sejm nie odrzucił weta prezydenta wobec ustawy o kryptoaktywach [AKTUALIZOWANY] 18 Premier Donald Tusk, fot. PAP/Piotr Nowak](https://zachod.pl/wp-content/uploads/2025/12/d0ffd59cf45386796a8277c16ce3ec61_xl-350x250.jpg)


