Tusk w Kopenhadze negatywnie o unijnej polityce klimatycznej

Premier Donald Tusk w Kopenhadze. Obok niego duńska premier Mette Frederiksen (PAP/EPA/LISELOTTE SABROE)

Premier Donald Tusk w Kopenhadze. Obok niego duńska premier Mette Frederiksen (PAP/EPA/LISELOTTE SABROE)

Premier Donald Tusk krytycznie o unijnej polityce klimatycznej. Szef polskiego rządu krytykował na szczycie w Kopenhadze kolejne redukcje emisji dwutlenku węgla, które odbijają się negatywnie na przemyśle, na przykład stalowym.

Stal to zbrojenia, a zbrojenia to bezpieczeństwo – tłumaczył Tusk:

Nie chcę psuć tu dobrej atmosfery i dobrego nastroju, ale rzeczywistość jest bardzo brutalna. Nasze ambicje nie mogą oznaczać, że będziemy nakładać na firmy kolejne obciążenia, że z powodu Europy firmy tracą konkurencyjność na tle świata. Europa odpowiada za zaledwie 6 procent światowych emisji gazów cieplarnianych. Nie możemy stale redukować emisji w tempie, z którym żadna firma nie może sobie poradzić

– powiedział Tusk na powyższym nagraniu.

Premier podkreślał, że Unia nie powinna zwiększać ambicji klimatycznych, kiedy inni na świecie tego nie robią.

Czytaj także:

Czytaj także:

Exit mobile version