Nawrocki w Gubinie o inwestycjach w żeglugę śródlądową

Nawrocki w Gubinie o inwestycjach w żeglugę śródlądową Radio Zachód - Lubuskie

Karol Nawrocki zadeklarował w nadgranicznym Gubinie starania na rzecz rozwoju żeglugi śródlądowej. Podczas konferencji prasowej kandydat na prezydenta popierany przez PiS mówił, że jest ona potrzebna do celów transportowych, ale też turystyki.

Nawrocki przyznał, że Polska ma tu rozbieżne interesy z Niemcami, które próbują blokować na przykład część inwestycji wokół Odry.

Kandydat na prezydenta mówił też o wsparciu inwestycji lokalnych.

Karol Nawrocki odpowiadał też na zarzuty dotyczące funkcjonowania Muzeum Drugiej Wojny Światowej. Do prokuratury trafiło zawiadomienie dotyczące wizyty ówczesnego dyrektora muzeum w Moskwie w 2018 roku. Wyjazd miał kosztować ponad 20 tysięcy złotych, tymczasem nie wiadomo nic o jego efektach.

Karol Nawrocki powiedział podczas konferencji prasowej w Gubinie, że wypełniał wtedy swoje obowiązki służbowe, a wizyta miała na celu m.in. przygotowanie wystawy historycznej:

Stworzę urząd do walki z nielegalną imigracją (PAP)

Jeśli zostanę prezydentem stworzę urząd do walki z nielegalną imigracją – zapowiedział w piątek w Gubinie (Lubuskie) popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. Podkreślił, że kraje Europy zachodniej mają moralny obowiązek przyjmowania imigrantów bo „to brzemię za kolonializm”.

Nawrocki w Gubinie, podkreślił, że Polska była bezpieczna do 2023 r.

– Polska była twierdzą bezpieczeństwa do 2023 r. nie wpuszczając nielegalnych imigrantów. Polki i Polacy mogli czuć się w swoich domach bezpiecznie

– mówił.

Zapewnił, że jako prezydent będzie dążył do jednostronnego wypowiedzenia paktu migracyjnego. 

Według kandydata na prezydenta, kraje Europy Zachodniej mają moralny obowiązek przyjmowania imigrantów ponieważ przez lata korzystały z dóbr kolonialnych. Dodał, że to jest brzmię tych krajów.

– Polska nie miała kolonii, a po 1945 roku była kolonią związku Sowieckiego i Moskwy

– mówił Nawrocki. 

Jak dodał, w miastach Europy zachodniej jest niebezpiecznie właśnie przez imigrantów.

– Miasta takie jak Berlin, Paryż czy Bruksela są w chaosie społeczny oraz bezpieczeństwa

– ocenił Nawrocki, na co zgromadzone wokół niego osoby zareagowały okrzykami: „Karol Nawrocki prezydentem Polski”. 

Nawrocki ocenił, że „polskie służby mundurowe stają się podwykonawcami państwa niemieckiego, co ubliża mundurowi polskiemu”. Jak dodał, w Polsce dochodzi do budowania ośrodków integracji imigrantów oraz ich przyjmowania.

– W sprawę zaangażowane są polskie służby

– mówił. 

Zdaniem kandydata na prezydenta państwo Polskie na czele z premierem Donaldem Tuskiem abdykuje z budowania poczucia bezpieczeństwa.

– Nie dowiadujemy się ilu tak naprawdę nielegalnych imigrantów jest w Polsce. Z niemieckiej prasy dowiadujemy się, że Niemcy w 2023 r. relokowały 40 tys. nielegalnych imigrantów, a tylko czterech z nich trafiło do Włoch

– powiedział Nawrocki. Zadeklarował, że jako prezydent stworzy urząd do walk z nielegalną imigracją. 

– Nie ma Polski centralnej, silnej i bezpiecznej jeśli nie będziemy mieć świadomości, że trzeba inwestować w Polskę lokalną, powiatową

– mówił Nawrocki.

Dodał, że jako prezydent zaproponuje „Czwórkę dla rozwoju”.

– Musimy wrócić do wielkich planów zainwestowania, rozwoju oraz udrożnienia żeglugi śródlądowej

– podkreślił też Nawrocki. 

Ocenił też, że do bezpieczeństwa potrzeba większej liczby policjantów.

– Dziś nie ma wystarczającej ilości policjantów. Jest wiele wakatów w policji i tego doświadcza też Gubin

– zaznaczał kandydat na prezydenta.

Exit mobile version