Wielka farma fotowoltaiczna? Mieszkańcy mówią „nie”

Wielka farma fotowoltaiczna? Mieszkańcy mówią "nie" Radio Zachód - Lubuskie

Mieszkańcy gminy Skąpe od zeszłego roku protestują przeciwko farmie fotowoltaicznej i wiatrowej, która ma powstać na terenie gminy. Chodzi o jedną z największych inwestycji w Europie. Zarzucają władzom brak transparentności, co wybrzmiało na konsultacjach społecznych, które odbyły się wczoraj. 

Jak mówi Gabriela Kędzierska-Wisz informacje o spotkaniu nie były wywieszone na wszystkich tablicach:

Wójt Skąpego Zbigniew Woch uważa, że poinformował mieszkańców skutecznie:

Sposób informowania mieszkańców o konsultacjach nie jest kwestią uznaniową. Określają to przepisy prawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. 

Według mieszkańców władze gminy nie uwzględniają ich zdania na ten temat. Jak mówi Wioleta Jankowiak, petycje pod którymi podpisała się większość uprawnionych do głosowania w Pałcku i Skąpym, nie zostały uwzględnione:

Niezgodę nie tylko mieszkańców, ale i przyjezdnych, budzi tak szeroka ingerencja w naturę. Robert Chorzowski z pobliskiego Kalska tłumaczy, że inwestycja będzie szpeciła krajobraz, ale nie tylko:

Anna Okowińska z Pałcka mówi, że dla niej to tragedia, bo wieś straci swój klimat:

Przedstawicielka inwestora Ewa Koprianiuk mówi, że reakcja na alarmy, o których wspominają mieszkańcy nie trwa dwie doby:

Problemem jest jest jednak brak zaufania do inwestora. Mieszkańcy obawiają się, że firma zakończy działalność, a oni zostaną z utylizacją paneli. Na spotkaniu podawali przykład Przylepu i zwrócili uwagę na kondycję finansową przedsiębiorstwa:

Mieszkańcy deklarują, że nie złożą broni:

Do sprawy będziemy wracali a dłuższy materiał w dzisiejszej popołudniówce Radia Zachód oraz na stronie internetowej w reportażu „Ludzie walczą z wiatrakami”.

Czytaj także:

Czytaj także:

Exit mobile version