Spis treści
Rada nadzorcza Orlenu, po uchwale zarządu, wyraziła zgodę na zatrzymanie projektu budowy kompleksu Olefiny III w jego dotychczasowym zakresie. Od teraz prace prowadzone będą w ramach projektu Nowa Chemia, w sposób umożliwiający racjonalizację koniecznych do poniesienia nakładów – podał koncern.
Orlen poinformował w środę (11 grudnia) w komunikacie giełdowym, że jego rada nadzorcza, w związku z wcześniejszą uchwałą zarządu spółki, „wyraziła zgodę na zatrzymanie projektu budowy kompleksu Olefiny III w jego dotychczasowym zakresie”.
– Od teraz prace prowadzone będą w ramach projektu Nowa Chemia, w sposób umożliwiający racjonalizację koniecznych do poniesienia nakładów
– oznajmił koncern.
Orlen zaznaczył, że dotychczasowe nakłady inwestycyjne poniesione na realizację projektu budowy kompleksu Olefiny III w jego głównym zakładzie produkcyjnym w Płocku na koniec trzeciego kwartału br. wyniosły 12,6 mld zł.
Podkreślił, że jego zarząd „podjął decyzję o zatrzymaniu projektu Olefiny III, którego rzeczywiste koszty realizacji sześciokrotnie przekroczyłyby pierwotne założenia”.
– Dążąc do ograniczenia negatywnych efektów ekonomicznych inwestycji w Olefiny III, Orlen wykorzysta powstałą infrastrukturę, jako bazę do realizacji projektu Nowa Chemia
– zapowiedział.
Orlen wyjaśnił, że decyzja o zatrzymaniu projektu Olefiny III uchroni spółkę przed stratą ok. 15 mld zł.
– Te środki przeznaczone zostaną na projekty trwale zwiększające konkurencyjność spółki oraz polskiej gospodarki
– zaznaczono w informacji.
Według koncernu „rzetelna weryfikacja kosztów i warunków budowy kompleksu Olefiny III, dokonana po raz pierwszy od momentu rozpoczęcia projektu, wykazała, że inwestycja nie dawała szansy na zwrot”.
– Analiza procesu przygotowania i realizacji inwestycji przez zarząd Daniela Obajtka ujawniła liczne nieprawidłowości, zarówno w obszarze przyjętych założeń, ignorujących warunki rynkowe, jak i harmonogramów czy technologii realizacji
– podkreślił Orlen.
W tym kontekście koncern wskazał, że m.in. zidentyfikowano i rozpoznano „istotne problemy natury projektowo-technicznej w zakresie instalacji ISBL, których rozwiązanie wpływa na realizację projektu”.
– Pierwotny koszt realizacji inwestycji szacowany był na 8,3 mld zł. W 2023 r. ówczesny zarząd zwiększył nakłady ponad trzykrotnie do 25 mld zł, jednocześnie ograniczając zakres inwestycji o najbardziej perspektywiczne chemikalia zaawansowane. Rzeczywisty koszt realizacji inwestycji, uwzględniający budowę infrastruktury niezbędnej do działania instalacji, wyniósłby nawet 51 mld zł
– wyliczył Orlen.
Ocenił, że decyzja o zatrzymaniu projektu Olefiny III „jest najkorzystniejszym z możliwych rozwiązań”, które pozwala „na ograniczenie potencjalnych strat spółki, spowodowanych błędnymi decyzjami poprzedniego zarządu”.
Orlen wyjaśnił, że zapowiadany projekt Nowa Chemia to przedsięwzięcie oparte o nowe założenia technologiczne, operacyjne i biznesowe. Jak podano, powstanie nowoczesna instalacja do produkcji monomerów oraz zwiększone zostaną możliwości sprzedażowe spółki w obszarze tlenku etylenu i glikoli, styrenu oraz frakcji butadeinowej C4 w wolumenie zoptymalizowanym do potrzeb rynkowych.
– Nowa Chemia od ok. 2030 r. przejmie funkcje instalacji działającej obecnie w ramach Olefin II i użytkowana będzie przez cały cykl działalności płockiego zakładu
– zaznaczono w informacji.
Orlen zwrócił uwagę, że o nieprawidłowościach związanych z procesem inwestycyjnym przy budowie kompleksu Olefiny III zawiadomiono prokuraturę. Jednocześnie koncern nie wykluczył, że wystąpi wobec byłych członków zarządu z roszczeniem odszkodowawczym, na co – jak zauważył – pozwala przyjęta na początku grudnia uchwała Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia akcjonariuszy spółki.
Umowę na budowę kompleksu Olefiny III Orlen podpisał w czerwcu 2021 r. z konsorcjum spółek Hyundai Engineering z siedzibą w Seulu i Tecnicas Reunidas z siedzibą w Madrycie. Koszt inwestycji szacowano wtedy na 13,5 mld zł. W maju 2022 r. koncern otrzymał pozwolenie realizacyjne na budowę, a w lutym 2023 r. trwały już pierwsze prace montażowe. Pierwotnie zakładano, że w fazie budowy przedsięwzięcie potrwa do początku 2024 r., natomiast uruchomienie produkcyjne instalacji planowano na początek 2025 r. Później jako przewidywany termin podawano pierwszą połowę 2027 r.
Rozpoczynając budowę kompleksu Olefiny III Orlen podkreślał, że „jest to największa inwestycja petrochemiczna w naszym regionie Europy od 20 lat” i zarazem „projekt kluczowy dla rozwoju koncernu”. Zwracano uwagę, że inwestycja wygeneruje dla budżetu państwa podatki w wysokości 160 mln zł rocznie, a jej efektem dla krajowej gospodarki będzie zwiększenie dostępności petrochemikaliów niezbędnych w wielu dziedzinach przemysłu, ograniczając w ten sposób konieczność ich importu.
Koncern wskazywał na prognozy dotyczące wzrostu zapotrzebowania na petrochemikalia bazowe w perspektywie do 2050 r.
W listopadzie Orlen ogłosił, że „wnioski z przeprowadzonych audytów oraz weryfikacji założeń biznesowych inwestycji Olefiny III w zderzeniu z wynikami analiz rynku petrochemicznego, sytuacji makroekonomicznej oraz rentowności projektu, nie uzasadniają kontynuowania tej inwestycji w dotychczasowym zakresie”. Koncern przekazał wtedy, że przy wsparciu zewnętrznych doradców analizuje optymalizację projektu w zakresie mocy produkcyjnych i wykorzystania obecnych jednostek lub zatrzymanie projektu w obecnym kształcie albo jego czasowe, częściowe wstrzymanie.
Koncern informował w listopadzie, że szacunki zewnętrznych, renomowanych doradców wskazały, że „ten scenariusz wymagałaby zwiększenia nakładów inwestycyjnych i kosztów okołoprojektowych do 45-51 mld zł, z uwzględnieniem niezbędnej infrastruktury oraz uwarunkowań kontraktowych, makroekonomicznych oraz prognoz rynkowych”. W tym przypadku, jak podawano, konieczne byłoby przesunięcie terminu zakończenia zadania o kolejne trzy lata, do 2030 r.
1. Prezes Orlenu: „Nowa Chemia” to projekt z przymusu
„Nowa Chemia”, która zastąpi Olefiny III, to projekt z przymusu; w normalnych warunkach decyzja o zatrzymaniu Olefin III w obecnej formie byłaby mało racjonalna – ocenił w środę (11 grudnia) prezes Orlenu Ireneusz Fąfara.
– Podejmujemy najlepszą ze złych decyzji, całkowite zatrzymanie (Olefin III) byłoby zbyt kosztowne. Tak zaprojektujemy nową inwestycję, aby wykorzystać część zbudowanej i planowanej infrastruktury, aby moglibyśmy ją zakończyć
– powiedział w środę (11 grudnia) podczas briefingu Fąfara.
Według niego Olefiny III w dotychczasowym zakresie to „monumentalna, niepotrzebna, źle przygotowana, kompletnie irracjonalna inwestycja”.
Jak dodał, Orlen na Olefiny III wydał dotychczas 13 mld zł i ma zakontraktowane prace o wartości kolejnych 22 mld zł. Założenie natomiast jest takie, że koszt programu „Nowa Chemia” wyniesie ok. 34 mld zł.
Jak zaznaczył członek zarządu Orlenu Marcin Wasilewski, sam „duży kontrakt” na kraker parowy to 13 mld zł, a koszt infrastruktury pomocniczej to 10 mld zł, podczas gdy typowo powinno to być ok. 10 proc. wartości głównego elementu.
Wasilewski poinformował, że kontrakty na odbiór części produktów to dziś raczej wyzwanie niż szansa, efekt niezgrania harmonogramów z terminami kontraktowymi.
2. Kaczyński: walec koalicji 13 grudnia przejechał po Olefinach III
Walec koalicji 13 grudnia przejechał po Olefinach II, największej inwestycji petrochemicznej w Europie, którą miał budować Orlen – napisał szef PiS Jarosław Kaczyński w mediach społecznościowych. Brak ambicji, kompleksy, mikromania; niszczą wszystko, co mogłoby dać Polsce rozwój – ocenił.
Informację, że rada nadzorcza Orlenu, w związku z wcześniejszą uchwałą zarządu spółki, „wyraziła zgodę na zatrzymanie projektu budowy kompleksu Olefiny III w jego dotychczasowym zakresie” skomentował na platformie X prezes PiS.
– Walec koalicji 13 grudnia przejechał już po CPK, a teraz po Olefinach III – największej inwestycji petrochemicznej w Europie, którą miał budować Orlen. Brak ambicji, kompleksy, mikromania. Niszczą wszystko, co mogłoby dać Polsce rozwój. Komu to służy? Wszyscy wiemy – i nie chodzi tu o Polaków
– napisał Kaczyński.
Dalsza część tekstu pod tweetem
Walec koalicji 13 grudnia przejechał już po CPK, a teraz po Olefinach III – największej inwestycji petrochemicznej w Europie, którą miał budować Orlen. Brak ambicji, kompleksy, mikromania. Niszczą wszystko, co mogłoby dać Polsce rozwój. Komu to służy? Wszyscy wiemy – i nie…
— Jarosław Kaczyński (@OficjalnyJK) December 11, 2024
– Zatrzymajmy ich!
– dodał opatrując wpis hasztagiem „#Nawrocki2025”.
Wcześniej sprawę na X skomentował też europoseł PiS, b. prezes Orlenu Daniel Obajtek.
– Zatrzymali największą inwestycję petrochemiczną w Europie i zarazem jedyną w Europie Środkowo-Wschodniej, która jest fundamentem dalszego rozwoju Orlenu. Jej zatrzymanie to zatrzymanie całej gałęzi petrochemii, w którą inwestuje wiele krajów, między innymi Stany Zjednoczone, Arabia Saudyjska, Belgia, Niemcy. Czyżby obecny zarząd koncernu oddawał pole Niemcom w tym zakresie?
– napisał Obajtek.
Dalsza część tekstu pod tweetem
Zatrzymali największą inwestycję petrochemiczną w Europie i zarazem jedyną w Europie Środkowo-Wschodniej, która jest fundamentem dalszego rozwoju @GrupaORLEN ??????
Jej zatrzymanie to zatrzymanie całej gałęzi petrochemii, w którą inwestuje wiele krajów, między innymi Stany…
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) December 11, 2024
Jak dodał, dla „zamydlenia oczu piszą, że będzie jakaś kontynuacja w postaci nowego programu”.
– PR-owa zagrywka, żeby przekreślić wszystko, co związane z byłym zarządem firmy
– ocenił.