Policjanci z Żar po pościgu zatrzymali 47-letniego mieszkańca Wrocławia, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej na terenie Niemiec. Jechał kradzionym audi Q8 – podała PAP we wtorek (5 listopada) nadkom. Aneta Berestecka, rzeczniczka policji w Żarach.
Dyżurny policji w Żarach dostał informację o pościgu z Polsko-Niemieckiego Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku. Niemieccy policjanci ścigali kierującego audi Q8, który nie zatrzymał się do kontroli w Niemczech.
Uciekinier wjechał do Polski. Po przejechaniu kilku kilometrów autostradą A18 zjechał na dk 27 i zniknął. Policjanci z Żar odnaleźli porzucone audi stojące na polnej drodze. Okazało się, że warte 400 tys. zł auto zostało skradzione w Niemczech.
– Komendant ogłosił alarm dla żarskiej komendy – podała kom. Berestecka. Policjanci z psami tropiącymi odnaleźli kierującego audi. – Okazał się nim 47-letni mieszkaniec Wrocławia
– powiedziała rzeczniczka policji.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do samochodu. Grozi mu teraz do 10 lat więzienia. Odzyskany samochód został zabezpieczony na policyjnym parkingu.
Polecamy
Odpowie za uprowadzenia córki z domu dziecka
Kobieta kilka razy zabrała córkę z domu dziecka, czego nie mogła robić. Usłyszała zarzuty dotyczące uprowadzenia. Chce dobrowolnego poddania się...
Czytaj więcej