Fala kulminacyjna na Odrze przeszła przez powiat krośnieński. Najtrudniejsza sytuacja powodziowa jest obecnie we wsiach Osiecznica i Stary Raduszec.
W Krośnie od 5 godzin poziom wody nie rośnie, sytuacja na rzece jest stablina. – To jest dla nas bardzo dobra inforamcja, bo najgorsze już chyba za nami – mówi Grzegorz Garczyński, burmistrz Krosna Odrzańskiego:
W samym Krośnie Odrzańskim nie powinno już wydarzyć się nic groźnego. Burmistrz podkreśla jednak, że skutki powodzi w Osiecznicy i Starym Raduszcu są bardzo dotkliwe dla mieszkańców:
W Osiecznicy pod wodą znalazło się wiele posesji. – Sytuacja jest trudna, ale na bieżąco ją monitorujemy – mówi Paweł Szymczak, sołtys Osiecznicy:
Teraz mieszkańcy i władze wsi czekają na opadnięcie wody. – Zrobiliśmy już wszystko co mogliśmy – mówi sołtys:
Szymczak podkreśla także, że pomoc, której za kilka lub kilkanaście dni mieszkańcy Osiecznicy będa potrzebować musi być zaplanowana i skoordynowana. – To nie mogą być działania chaotyczne – dodaje:
Kolejnymi miejcowościami, do których w najbliższych dniach dotrze fala na rzece są Słubice i Kostrzyn nad Odrą.