Wojewoda Lubuski: Nie będzie wysadzania wałów przeciwpowodziowych [AKTUALIZOWANY]

Dziećmiarowice (gmina Szprotawa). Fot. Marek Turowski

Dziećmiarowice (gmina Szprotawa). Fot. Marek Turowski

We wtorkowe przedpołudnie (17 września) w woj. lubuskim stany alarmowe były przekroczone na sześciu wodowskazach – na Bobrze, Nysie Łużyckiej, Kwisie i Szprotawie. Mimo wysokiego poziomu wody jak dotąd nie doszło do poważnych podtopień.

Wojewoda Lubuski o wysadzaniu wałów przeciwpowodziowych (Aktualizacja z godz. 15.30)

Służby wojewody lubuskiego dementują informacje o planowanym wysadzeniu wałów przeciwpowodziowych w Szprotawie.

– Takie rozwiązanie nigdy nie było brane pod uwagę

– mówi wojewoda lubuski Marek Cebula.

Ewakuujemy ludzi, bo wały przesiąkają i może dojść do podtopień. 

– Informacja o wysadzaniu jakichkolwiek wałów jest nieprawdziwa

– podkreśla wojewoda Marek Cebula.

Ewakuacją mają być objęci mieszkańcy Dziećmiarowic, którzy mieszkają w pobliżu drogi krajowej numer 12. Chodzi o 4 nieruchomości położone w pobliżu wałów.

Lubuscy żołnierze pomagają na Dolnym Śląsku (Aktualizacja z godz. 15.05)

5,5 tys. żołnierzy pomaga w walce z powodzią. W najbardziej zagrożonych rejonach są wojska obrony terytorialnej i wojska operacyjne.

Więcej informacji na ten temat znajdziecie w artykule poniżej.

Czytaj także:

Zakład Karny w Krzywańcu na pomoc mieszkańcom Nowogrodu (Aktualizacja z godz. 14.00)

W Nowogrodzie Bobrzańskim od kilku dni trwa akcja przeciwpowodziowa. Służby i mieszkańcy napełniają worki z piaskiem. Te wykorzystane są do wzmacniania wałów wzdłuż Bobru. W działaniach uczestniczą także funkcjonariusze służby więziennej i osadzeni z Zakładu Karnego w Krzywańcu.

Więcej informacji na ten temat znajdziecie w artykule poniżej.

Czytaj także:

Mieszkańcy Szprotawy walczą o utrzymanie wału w Dziećmiarowicach (Aktualizacja z godz. 12.00)

Woda podchodzi pod koronę wału. Konstrukcje te są wzmacniane workami z piaskiem. Burmistrz miasta Mirosław Gąsik zaapelował do swoich mieszkańców o samoewakuację.

– Prosimy by w tym trudnym czasie wyjechać poza tereny zagrożone, mamy już domostwa, które zostały odcięte od świata

– dodaje Mirosław Gąsik .

Mieszkańcy od rana pracują na wałach, próbując zapobiec ich przerwaniu.

– Woda jest bardzo wysoko

– dodaje Gąsik w rozmowie z Radiem Zachód.

 

 Wał przeciwpowodziowy w Dziećmarowicach – jedyna ochrona wsi i okolicznych miejscowości, jest zagrożona. Ludzie odpowiedzieli na apel sołectwa.

– Jestem dumna z moich mieszkańców i sąsiadów

– mówi Irena Zubal, sołtys wsi Dziećmarowice.

Obecnie poziom Bobru w Szprotawie utrzymuje się na poziomie około 450 centymetrów.

Na zdjęciach sytuacja w Dziećmiarowicach

Straż Rybacka PZW monitoruje stan rzek w regionie (Aktualizacja z godz. 11.10)

Do akcji przeciwpowodziowej w rejonie dołączyli też członkowie Polskiego Związku Wędkarskiego, którzy na bieżąco monitorują stan rzek i rosnący poziom wody. Oprócz monitorowania sytuacji na rzekach, członkowie Straży Rybackiej kontrolują też stan wałów powodziowych w naszym regionie.

Więcej informacji na ten temat znajdziecie w artykule poniżej.

Czytaj także:

Sytuacja powodziowa w Szprotawie i Małomicach (Aktualizacja z godz. 10.41)

419 cm wynosi aktualnie poziom wody na Bobrze w Szprotawie. Zatem stan alarmowy przekroczony jest o 69 cm. Sytuacja jest zatem optymistyczna, bo prognozowane modele IMGW to około 425 do 430 centymetrów. – Odcięta od centrum została południowa część miasta. Więcej informacji znajdziecie w artykule polecanym poniżej.

Czytaj także:

Stany alarmowe przekroczone na Bobrze, Kwisie, Nysie Łużyckiej i Szprotawie

– Z Wojewódzkiego Magazynu Przeciwpowodziowego wydaliśmy 120 tys. worków z piaskiem, jesteśmy w stałym kontakcie z władzami samorządów, reagujemy natychmiast na zgłaszane potrzeby, w terenie pracują maszyny do napełniania worków, szykujemy się na falę kulminacyjną

– powiedział PAP wojewoda lubuski Marek Cebula. 

Z danych podanych przez IMGW z godz. 8 we wtorek (17 września) wynikało, że Bóbr w Szprotawie przekraczał stan alarmowy o 198 cm, a Szprotawa o 19 cm. W Żaganiu stan alarmowy na Bobrze był przekroczony o 151 cm, a w Nowogrodzie Bobrzańskim o 4 cm. Nysa Łużycka w Przewozie była 90 cm powyżej stanu alarmowego, a Kwisa w Łozach o 159 cm. 

– W Małomicach, Szprotawie i Żaganiu nad Bobrem przemieszcza się fala wezbrania z południa kraju. Wszędzie tam podjęto niezbędne działania, zabezpieczane są wały i inne newralgiczne miejsca oraz jest gotowość do ewentualnej ewakuacji mieszkańców z zagrożonych terenów

– powiedział PAP dyr. Pawlak. 

Jak poinformował PAP rzecznik lubuskiej PSP mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, z obserwacji i najnowszych prognoz wynika, że kulminacja fali na Bobrze dotrze do Lubuskiego we wtorek (17 września) i będzie niższa niż prognozowano jeszcze kilka dni temu. Dodał, że z informacji PSP wynika, że Bóbr może się jeszcze podnieść o 30-40 cm, a potem woda powinna zacząć opadać. 

– Obecnie nie ma większego zagrożenia dla mieszkańców Szprotawy. Oczywiście możliwe są lokalne podsiąki i woda może pojawiać się w piwnicach domów przy samym Bobrze, ale wały wytrzymują i rzeka nie wylewa. Pilnujemy, by przy mostach nie tworzyły się zatory spiętrzające wodę, kiedy do nich dochodzi, usuwamy je na bieżąco

– powiedział PAP mł. bryg. Kaniak. 

Dodał, że w Żaganiu i Małomicach Bóbr znacząco przekracza stan alarmowy, ale mieści się w korycie i nie zalewa miast. Tam także mogą występować podsiąki. 

– Podobnie sytuacja wygląda w przypadku miejscowościach przy Nysie Łużyckiej i Kwisie. Wszędzie tam jesteśmy i monitorujemy sytuację oraz pomagamy mieszkańcom, m.in. pilnując, by nie tworzyły się zatory przy mostach czy też umacniając wały

– powiedział rzecznik lubuskiej PSP. 

W związku z sytuacją hydrologiczną na Bobrze i Kwisie alarmy przeciwpowodziowe obowiązują dla gmin: Szprotawa, Małomice oraz w mieście i gminie Żagań. W przypadku Nysy Łużyckiej pogotowie przeciwpowodziowe ogłoszono w gminach: Przewóz, Trzebiel, Łęknica i Brody. W Żaganiu, Szprotawie i Małomicach nadal są zawieszone zajęcia w publicznych przedszkolach i szkołach.

Na przejście fali powodziowej środkowym odcinkiem Odry szykują się władze samorządowe lubuskich miast i gmin nad tą rzeką, m.in. Nowej Soli i Słubic. 

Jak powiedział PAP Pawlak, według prognoz hydrologicznych do Nowej Soli fala ma dotrzeć w okolicach piątku-soboty, a do Słubic w okolicach niedzieli. 

W regonie obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne III stopnia przed wezbraniami rzek z przekroczeniem stanów alarmowych. Jeden z alertów obwiązuje do godz. 11.00 w środę (18 września) i dotyczy rzek: Bystrzyca, Bóbr, Kwisa poniżej zbiornika Leśna i Nysa Łużycka poniżej Zgorzelca. Drugi obowiązuje do godz. 11.00 w piątek (20 września) i dotyczy Baryczy. 

Biuro Prognoz Hydrologicznych we Wrocławiu wydało także ostrzeżenie III stopnia dotyczące wezbrania z przekroczeniem stanów alarmowych na obszarze Odry od ujścia Baryczy do ujścia Bobru i od ujścia Bobru do Słubic. Ten alert obwiązuje od godz. 11.00 we wtorek do godz. 11.00 w poniedziałek (23 września) i prognozuje, że stany wody na Odrze środkowej będą miały tendencję wzrostową w strefie wody wysokiej, początkowo z przekroczeniem stanów ostrzegawczych a następnie alarmowych.

Exit mobile version