Na trzy miesiące trafili do aresztu dwaj Gruzini podejrzani o pomoc migrantom w próbie nielegalnego przekroczenia polsko-niemieckiej granicy w Słubicach. Grozi im nawet do ośmiu lat więzienia – poinformował rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej por. SG Paweł Biskupik.
„Obywatele Gruzji usłyszeli zarzuty i przyznali się do zarzucanych im czynów. Ponadto wszczęto wobec nich procedurę związaną z wydaniem decyzji zobowiązujących ich do opuszczenia naszego kraju” – dodał rzecznik.
Funkcjonariusze SG na słubickiej ulicy prowadzącej do granicy zatrzymali do kontroli mazdę na polskich tablicach rejestracyjnych. Autem kierował 22-letni obywatel Gruzji, który zamierzał przewieźć do Niemiec sześciu Pakistańczyków. Dwa dni później zatrzymano kolejnego Gruzina podejrzanego o udział w tym procederze.
Migranci nie posiadali żadnych dokumentów potwierdzających tożsamość i legalność ich pobytu w Polsce. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami oświadczyli, że najpierw z Białorusi nielegalnie przedostali się do Polski, a następnie Gruzin miał ich zawieźć do Niemiec. Za transport zapłacili łącznie 600 euro.
Pakistańczycy usłyszeli zarzut usiłowania nielegalnego przekroczenia polsko-niemieckiej granicy. Przyznali się i dobrowolnie poddali karze trzech miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Wszyscy otrzymają też decyzje nakazujące wyjazd z Polski, a do czasu ich wydania zostali umieszczeni w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców.