Jedni mówią mecz sezonu, inni – mecz o życie, jeszcze inni twierdzą, że Enea Stelmet Zastal Zielona Góra zagra dziś w hali CRS wręcz mecz dekady!
To wszystko dlatego, że walczący desperacko o pozostanie w PLK Zastal zagra z Arką Gdynia, która ma na koncie tylko jedno zwycięstwo więcej i jeśli dziś wygra i to najlepiej minimum 6 punktami, to mocno zbliży się do utrzymania.
Odskoczy bowiem wtedy od najsłabszego w lidze Sokoła Łańcut na 2 punkty i wyprzedzi jednocześnie Arkę, a do końca sezou zasadniczego zostaną tylko 4 spotkania.
W obu zespołach wielka mobilizacja. Trener gdynian mówi przed meczem tak: Zielona Góra gra w ostatnim czasie bardzo fajną koszykówkę, mają też świadomość tego, że walczą o utrzymanie, będą grać u siebie. (…) My wróciliśmy do pełnego rosteru — wrócił Seth LeDay, jesteśmy w komplecie, wszyscy są zdrowi.
Ekipa z Gdyni to świetny obwód – Pluta, Alford, LeDay, Matczak i znakomita strefa podkoszowa – tu mamy Boguckiego czy nieśmiertlenego Hrycaniuka.
Tego ostatniego zapytaliśmy w tygodniu o to, jak widzi na dziś Zastal:
Zastalowcy przed mecze przyznają, że czuć presję, a liczą na dobre przygotowanie i pomoc kibiców, których na meczu ma się stawić 4 tysiące.
Jan Wójcik:
Paweł Kikowski:
Mecz rusza w hali CRS o 15:30 – trnsmisja w Radiu Zielona Góra!